Kradzione auta wywozili lawetą na złom
Data publikacji 12.03.2013
Kryminalni z toruńskiej komendy zatrzymali pięcioosobową grupę złodziei, którzy kradli auta z parkingów. Samochody ładowali na lawety i wywozili na złom. Wszyscy usłyszeli już zarzuty, może im teraz grozić do 10 lat więzienia.
Kryminalni z toruńskiej komendy zatrzymali pięcioosobową grupę złodziei, którzy kradli auta z parkingów. Samochody ładowali na lawety i wywozili na złom. Wszyscy usłyszeli już zarzuty, może im teraz grozić do 10 lat więzienia.
W minioną sobotę (02.03.13) kryminalni z toruńskiej komendy doprowadzili do miejscowej prokuratury dwóch spośród pięciu sprawców kradzieży samochodów. Funkcjonariusze pracowali nad tą sprawą już od czwartku (28.03.13) minionego tygodnia. Wtedy doszło do zatrzymania trzech pierwszych podejrzanych. Chodziło o sprawy kradzieży aut, które zgłoszone zostały toruńskim policjantom w grudniu i na początku stycznia. Nieznani sprawcy skradli poloneza zaparkowanego przy ul. Św. Józefa, mazdę z ul. Hurynowicz, daewoo matiza z ul. Wybickiego, natomiast 3 stycznia usiłowali skraść fiata punto. Pracujący nad sprawą kryminalni na podstawie zebranych dowodów doszli do wniosku, że za wszystkimi tymi przestępstwami może stać ta sam grupa sprawców.
Jako pierwsi w ręce funkcjonariuszy wpadli 20-latek z Aleksandrowa Kujawskiego oraz 29 i 32-letni mieszkańcy powiatu aleksandrowskiego. Następnego dnia (1.03.13) zostali zatrzymani kolejni dwaj tym razem mieszkańcy Torunia (30 i 38l.) Wszyscy usłyszeli już zarzuty. Jak ustalili policjanci mężczyźni wyszukiwali na toruńskich parkingach starsze auta i takie, po których widać było, że są rzadziej użytkowane. Następnie przyjeżdżali po nie lawetą. Dalej skradzione samochody trafiały na złom, a uzyskanymi w ten sposób pieniędzmi sprawcy dzielili się .
Dwaj podejrzani z Torunia w minioną sobotę zostali doprowadzeni przez mundurowych przed oblicze prokuratora. Oskarżyciel zdecydował o objęciu ich policyjnym dozorem. Śledczy przewidują dalszy rozwój tej sprawy. Niewykluczone więc, że mężczyźni usłyszą kolejne zarzuty.
Wszystkim może teraz grozić do 10 lat więzienia.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Oficer Prasowy KMP w Toruniu
W minioną sobotę (02.03.13) kryminalni z toruńskiej komendy doprowadzili do miejscowej prokuratury dwóch spośród pięciu sprawców kradzieży samochodów. Funkcjonariusze pracowali nad tą sprawą już od czwartku (28.03.13) minionego tygodnia. Wtedy doszło do zatrzymania trzech pierwszych podejrzanych. Chodziło o sprawy kradzieży aut, które zgłoszone zostały toruńskim policjantom w grudniu i na początku stycznia. Nieznani sprawcy skradli poloneza zaparkowanego przy ul. Św. Józefa, mazdę z ul. Hurynowicz, daewoo matiza z ul. Wybickiego, natomiast 3 stycznia usiłowali skraść fiata punto. Pracujący nad sprawą kryminalni na podstawie zebranych dowodów doszli do wniosku, że za wszystkimi tymi przestępstwami może stać ta sam grupa sprawców.
Jako pierwsi w ręce funkcjonariuszy wpadli 20-latek z Aleksandrowa Kujawskiego oraz 29 i 32-letni mieszkańcy powiatu aleksandrowskiego. Następnego dnia (1.03.13) zostali zatrzymani kolejni dwaj tym razem mieszkańcy Torunia (30 i 38l.) Wszyscy usłyszeli już zarzuty. Jak ustalili policjanci mężczyźni wyszukiwali na toruńskich parkingach starsze auta i takie, po których widać było, że są rzadziej użytkowane. Następnie przyjeżdżali po nie lawetą. Dalej skradzione samochody trafiały na złom, a uzyskanymi w ten sposób pieniędzmi sprawcy dzielili się .
Dwaj podejrzani z Torunia w minioną sobotę zostali doprowadzeni przez mundurowych przed oblicze prokuratora. Oskarżyciel zdecydował o objęciu ich policyjnym dozorem. Śledczy przewidują dalszy rozwój tej sprawy. Niewykluczone więc, że mężczyźni usłyszą kolejne zarzuty.
Wszystkim może teraz grozić do 10 lat więzienia.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Oficer Prasowy KMP w Toruniu
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2