Okradł klasztor, a łupy sprzedał na złom
Data publikacji 13.03.2013
Policjanci z Brodnicy zatrzymali 27-letniego mężczyzną, który okradł klasztor, a łupy sprzedał w punkcie skupu złomu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za przestępstwo grozi mu kara do 5 lat więzienia. Celę obok, zajął ...
Policjanci z Brodnicy zatrzymali 27-letniego mężczyzną, który okradł klasztor, a łupy sprzedał w punkcie skupu złomu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za przestępstwo grozi mu kara do 5 lat więzienia. Celę obok, zajął właściciel skupu złomu. Mężczyzna odpowie za paserstwo umyśle, za które grozi taka sama kara.
Wczoraj (4.03.13), krótko przed godziną 14.00, do dyżurnego w Brodnicy, zatelefonował proboszcz parafii z informacją, że ktoś z otwartego klasztoru ukradł przedmioty sakralne. Wysłani na miejsce policjanci ustalili, że nieznany sprawca zabrał dwa lichtarze i mosiężną czaszę gongu. Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania sprawcy przestępstwa. Jeszcze tego samego dnia (4.03.13) zapukali do drzwi mieszkania, w którym miał znajdować się potencjalny złodziej. Policjanci zatrzymali tam 27-latka. Brodniczanin trafił do policyjnej celi. Odnalezienie przedmiotów było już tylko formalnością. Mężczyzna wskazał skup złomu gdzie zbył łupy. Funkcjonariusze pojechali więc do domu właściciela punktu, który wydał policjantom przedmioty przyniesione przez 27-latka. 56-latek również został zatrzymany, zajął w policyjnym areszcie celę obok.
Złodziej usłyszał dzisiaj (5.03.13) zarzut kradzieży, za co grozi kara do 5 lat więzienia. Właściciel skupu złomu odpowie natomiast za paserstwo umyślne. On również może trafić "za kratki" na 5 lat.
mł. asp. Agnieszka Łukaszewska
Oficer Prasowy
KPP w Brodnicy
Wczoraj (4.03.13), krótko przed godziną 14.00, do dyżurnego w Brodnicy, zatelefonował proboszcz parafii z informacją, że ktoś z otwartego klasztoru ukradł przedmioty sakralne. Wysłani na miejsce policjanci ustalili, że nieznany sprawca zabrał dwa lichtarze i mosiężną czaszę gongu. Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania sprawcy przestępstwa. Jeszcze tego samego dnia (4.03.13) zapukali do drzwi mieszkania, w którym miał znajdować się potencjalny złodziej. Policjanci zatrzymali tam 27-latka. Brodniczanin trafił do policyjnej celi. Odnalezienie przedmiotów było już tylko formalnością. Mężczyzna wskazał skup złomu gdzie zbył łupy. Funkcjonariusze pojechali więc do domu właściciela punktu, który wydał policjantom przedmioty przyniesione przez 27-latka. 56-latek również został zatrzymany, zajął w policyjnym areszcie celę obok.
Złodziej usłyszał dzisiaj (5.03.13) zarzut kradzieży, za co grozi kara do 5 lat więzienia. Właściciel skupu złomu odpowie natomiast za paserstwo umyślne. On również może trafić "za kratki" na 5 lat.
mł. asp. Agnieszka Łukaszewska
Oficer Prasowy
KPP w Brodnicy
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2