Udawał pokrzywdzonego, a został podejrzanym
Data publikacji 25.04.2013
Właściciel volkswagena zawiadomił, że pod Toruniem skradziono mu samochód. Jeszcze tego samego dnia policjanci podejrzewali, że kradzież mogła nie mieć miejsca. W konsekwencji wyszło na jaw, że właściciel auta zlecił ją, aby ubiegać ...

W niedzielę (14.04.2013r.) około godz. 20:00 toruńscy policjanci otrzymali zawiadomienie o kradzieży vw

Kryminalni z toruńskiej komendy zaczęli szczegółowo sprawdzać wszystkie szczegóły, które podał mężczyzna. Informacje przekazane przez pokrzywdzonego nie zgadzały się ze sprawdzeniami poczynionymi przez kryminalnych. Wówczas stało się jasne, że mężczyzna coś ukrywa i nie chce wyjawić całej prawdy. Okazało się, że właściciel skontaktował się z mężczyzną, który miał zająć się pojazdem w czasie, kiedy ten będzie na spotkaniu i sfingować kradzież. Policjanci do tej sprawy zatrzymali 30-latka z Torunia. Wczoraj obaj mężczyźni zostali doprowadzeni do prokuratury. Tam obaj usłyszeli zarzuty, że działając wspólnie i w porozumieniu dążyli do uzyskania odszkodowania i złożyli fałszywe zeznania. Z tą różnicą, że kompan właściciela vw usłyszał zarzut nakłaniania i pomocnictwa w uzyskaniu odszkodowania i składaniu nieprawdziwych zeznań. 32-letniemu właścicielowi volkswagena dodatkowo zarzucono zawiadomienie policji o przestępstwie, którego nie było. Oskarżyciel zdecydował, że mężczyźni będą stawiać się na dozór i postanowił o poręczeniu majątkowym. Obu obowiązuje również zakazu opuszczania kraju.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Oficer Prasowy KMP w Toruniu
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP