Grafficiarze odpowiedzą za dewastacje
Data publikacji 27.04.2013
Czterech sprawców wpadło na gorąco, gdy malowali graffiti na
ścianie budynku stacji transformatorowej. Mimo, że próbowali uciekać zostali
zatrzymani przez policjantów z bydgoskich Wyżyn. Teraz za swoje postępowanie będą
odpowiadać przed ...
Czterech sprawców wpadło na gorąco, gdy malowali graffiti na
ścianie budynku stacji transformatorowej. Mimo, że próbowali uciekać zostali
zatrzymani przez policjantów z bydgoskich Wyżyn. Teraz za swoje postępowanie będą
odpowiadać przed sądem.
W środę (17.04.2013) po godzinie 23:00 policjanci z bydgoskich Wyżyn zostali wezwani do zakłócenia ciszy nocnej w pobliżu szkoły u zbiegu ulic Konopnickiej i Jesionowej. Funkcjonariusze dojeżdżając na miejsce zauważyli grupę 4 młodych mężczyzn, którzy malowali na jednej ze ścian budynku stacji transformatorowej graffiti. Osoby te na widok nadjeżdżającego radiowozu zaczęły uciekać. Jednak po krótkim pościgu wszyscy zostali zatrzymani. Jak się okazało, byli to miłośnicy jednej z bydgoskich drużyn piłkarskich, gdyż ich „dzieła” były związane właśnie z tą tematyką. Mundurowi zabezpieczyli również dwie puszki farby, które zostawili przy ścianie, gdy uciekali. Cała czwórka (25, 23, 19 i 18-latek) trafiła do komisariatu na bydgoskim Szwederowie. Tam okazało się, że są pijani i mają ponad promil alkoholu w organizmie. Teraz na podstawie strat, jakie wyrządzili dewastując ścianę, będą odpowiadać za przestępstwo zniszczenia mienia, za co kodeks karny przewiduje karę pobawienia wolności nawet do 5 lat.
W środę (17.04.2013) po godzinie 23:00 policjanci z bydgoskich Wyżyn zostali wezwani do zakłócenia ciszy nocnej w pobliżu szkoły u zbiegu ulic Konopnickiej i Jesionowej. Funkcjonariusze dojeżdżając na miejsce zauważyli grupę 4 młodych mężczyzn, którzy malowali na jednej ze ścian budynku stacji transformatorowej graffiti. Osoby te na widok nadjeżdżającego radiowozu zaczęły uciekać. Jednak po krótkim pościgu wszyscy zostali zatrzymani. Jak się okazało, byli to miłośnicy jednej z bydgoskich drużyn piłkarskich, gdyż ich „dzieła” były związane właśnie z tą tematyką. Mundurowi zabezpieczyli również dwie puszki farby, które zostawili przy ścianie, gdy uciekali. Cała czwórka (25, 23, 19 i 18-latek) trafiła do komisariatu na bydgoskim Szwederowie. Tam okazało się, że są pijani i mają ponad promil alkoholu w organizmie. Teraz na podstawie strat, jakie wyrządzili dewastując ścianę, będą odpowiadać za przestępstwo zniszczenia mienia, za co kodeks karny przewiduje karę pobawienia wolności nawet do 5 lat.
Autor: P_Slomski
Publikacja: P_Slomski
