Ukradł komórkę, wpadł w ręce radziejowskich kryminalnych
Data publikacji 08.06.2013
Radziejowscy kryminalni zatrzymali 19-latka, który wykorzystał moment nieuwagi i skradł telefon komórkowy. Złodziej pewnie myślał już, że uniknie kary, bo od kradzieży minął prawie rok. Mężczyzna nie krył zdziwienia gdy przyszli po ...
Radziejowscy kryminalni zatrzymali 19-latka, który wykorzystał moment nieuwagi i skradł telefon komórkowy. Złodziej pewnie myślał już, że uniknie kary, bo od kradzieży minął prawie rok. Mężczyzna nie krył zdziwienia gdy przyszli po niego policjanci.
Do przestępstwa doszło w lipcu ubiegłego roku w Piotrkowie Kujawskim, pow. radziejowski. Mieszkanka Inowrocławia była na ognisku u znajomych. Nieznany wtedy sprawca, korzystając z okazji, skradł jej telefon komórkowy warty 1700zł. Sprawą zajęli się radziejowscy kryminalni. Początkowo czynności nie dały pożądanego efektu. Mundurowi nie odłożyli jednak sprawy na półkę. Ustalali świadków, sprawdzali komisy i lombardy. Ostatecznie na podstawie zgromadzonych dowodów wytypowali podejrzanego o to przestępstwo. Okazał się nim 19-letni mieszkaniec gminy Kruszwica. Mężczyzna nie krył zdziwienia, gdy zatrzymali go policjanci. Sprawca usłyszał już zarzut. O wysokości kary zadecyduje sąd. Kodeks karny przewiduje za to przestępstwo od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze odzyskali skradzioną komórkę, którą zwrócili właścicielce.
asp. Marcin Krasucki
oficer prasowy KPP Radziejów
Do przestępstwa doszło w lipcu ubiegłego roku w Piotrkowie Kujawskim, pow. radziejowski. Mieszkanka Inowrocławia była na ognisku u znajomych. Nieznany wtedy sprawca, korzystając z okazji, skradł jej telefon komórkowy warty 1700zł. Sprawą zajęli się radziejowscy kryminalni. Początkowo czynności nie dały pożądanego efektu. Mundurowi nie odłożyli jednak sprawy na półkę. Ustalali świadków, sprawdzali komisy i lombardy. Ostatecznie na podstawie zgromadzonych dowodów wytypowali podejrzanego o to przestępstwo. Okazał się nim 19-letni mieszkaniec gminy Kruszwica. Mężczyzna nie krył zdziwienia, gdy zatrzymali go policjanci. Sprawca usłyszał już zarzut. O wysokości kary zadecyduje sąd. Kodeks karny przewiduje za to przestępstwo od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze odzyskali skradzioną komórkę, którą zwrócili właścicielce.
asp. Marcin Krasucki
oficer prasowy KPP Radziejów
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2
