Odpowiedzą za nocną dewastację
Data publikacji 15.06.2013
Patrolowcy z bydgoskiego Fordonu zatrzymali dwóch mężczyzn
podejrzanych o dewastacje mienia. Obaj byli nietrzeźwi i trafili do policyjnego
aresztu. Za popełnione przestępstwo może im grozić do 5 lat więzienia.
Wczoraj (06.06.2013) w ...
Patrolowcy z bydgoskiego Fordonu zatrzymali dwóch mężczyzn
podejrzanych o dewastacje mienia. Obaj byli nietrzeźwi i trafili do policyjnego
aresztu. Za popełnione przestępstwo może im grozić do 5 lat więzienia.
Wczoraj (06.06.2013) w nocy dyżurny bydgoskiej policji otrzymał zgłoszenie o wandalizmie przy ulicy Powalisza w Fordonie. Na miejsce natychmiast wysłał znajdujący się w pobliżu patrol. Policjanci potwierdzili zgłoszenie, ponieważ pod wskazanym adresem ujawnili uszkodzoną płytę balkonową na parterze budynku. Sprawdzając okolice za sprawcami zauważyli trzech mężczyzn, którzy na widok funkcjonariuszy zaczęli uciekać. Po krótkim pościgu mundurowi zatrzymali dwóch z nich. Obaj byli bardzo agresywni. 29 i 28-latek zostali dowiezieni do fordońskiego komisariatu. Tam okazało się, że są pijani i mają około 2,5 promila alkoholu w organizmie. Noc spędzili już w policyjnym areszcie. Jeszcze tego samego dnia, gdy wytrzeźwieli na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego usłyszeli zarzut uszkodzenia mienia. Teraz może im grozić nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj (06.06.2013) w nocy dyżurny bydgoskiej policji otrzymał zgłoszenie o wandalizmie przy ulicy Powalisza w Fordonie. Na miejsce natychmiast wysłał znajdujący się w pobliżu patrol. Policjanci potwierdzili zgłoszenie, ponieważ pod wskazanym adresem ujawnili uszkodzoną płytę balkonową na parterze budynku. Sprawdzając okolice za sprawcami zauważyli trzech mężczyzn, którzy na widok funkcjonariuszy zaczęli uciekać. Po krótkim pościgu mundurowi zatrzymali dwóch z nich. Obaj byli bardzo agresywni. 29 i 28-latek zostali dowiezieni do fordońskiego komisariatu. Tam okazało się, że są pijani i mają około 2,5 promila alkoholu w organizmie. Noc spędzili już w policyjnym areszcie. Jeszcze tego samego dnia, gdy wytrzeźwieli na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego usłyszeli zarzut uszkodzenia mienia. Teraz może im grozić nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Autor: P_Slomski
Publikacja: P_Slomski