Wiadomości

Szczęście mu dopisało

Data publikacji 18.06.2013

Sporo szczęścia miał 35-latek, którego odnaleźli włocławscy policjanci. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że mężczyzna, będąc pod znacznym wpływem alkoholu, wpadł do Wisły, przepłynął pewien odcinek, po czym zatrzymał się na ...

Sporo szczęścia miał 35-latek, którego odnaleźli włocławscy policjanci. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że mężczyzna, będąc pod znacznym wpływem alkoholu, wpadł do Wisły, przepłynął pewien odcinek, po czym zatrzymał się na ostatnim stopniu bulwarów. Tam znalazł go patrol, który szukał zaginionego po telefonie od zaniepokojonej kobiety.

W niedzielną noc
(9.06.13) mieszkanka Włocławka powiadomiła mundurowych, że jest zaniepokojona nieobecnością w domu swego partnera. Kobieta oznajmiła, że mężczyzna był pijany i mógł zrobić sobie coś złego. Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania. Ustalili, że mężczyzna kierował się w stronę mostu. W trakcie sprawdzania okolicy mostu na Wiśle policjanci zauważyli, na ostatnim stopniu bulwarów, bezpośrednio przy wodzie, leżącą postać. Mundurowi natychmiast wezwali pogotowie. Jak się okazało był to poszukiwany 35-latek. Mężczyzna miał sporo szczęścia. Z dotychczasowych ustaleń funkcjonariuszy wynika bowiem, że stanął on na dolnej części balustrady na moście. Prawdopodobnie to wypity wcześniej alkohol, miał nieco ponad 4 promile, spowodował, że stracił równowagę i wpadł do wody. Mężczyzna może mówić o duży szczęściu, gdyż pomimo połamanych żeber zdołał dopłynąć do bulwaru. Tam w porę znaleźli go policjanci. Uratowany trafił do szpitala pod opiekę lekarzy.

nadkom. Małgorzata Marczak
Oficer Prasowy KMP Włocławek

Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2

Powrót na górę strony