Złodziej wrócił na miejsce przestępstwa
Data publikacji 19.06.2013
Tucholscy policjanci zatrzymali 30-letniego włamywacza. Mężczyzna wpadł, bo po trzech wrócił na miejsce przestępstwa, żeby się przespać. Dzisiejszą noc 30-latek spędził w policyjnej celi. Do aresztu trafił też jego kolega, który ...
Tucholscy policjanci zatrzymali 30-letniego włamywacza. Mężczyzna wpadł, bo po trzech wrócił na miejsce przestępstwa, żeby się przespać. Dzisiejszą noc 30-latek spędził w policyjnej celi. Do aresztu trafił też jego kolega, który pomagał mu zbyć skradziony towar.
Wczoraj (10.06.13) przed godziną 15.00 dyżurny tucholskich policjantów został powiadomiony o włamaniu do jednego z domów na terenie miasta. Informację tę przekazała osoba, która pod nieobecność właściciela opiekuje się nim. Wysłani na miejsce policjanci potwierdzili informację o włamaniu. Ku zdziwieniu funkcjonariuszy w jednym z pokoi budynku napotkali obcego mężczyznę. Jak się okazało to on właśnie był sprawcą. Z dalszych ustaleń wynikało, że 30-latek włamał się do domu trzy dni wcześniej, a wczoraj przyszedł tam się tylko przespać. Jego łupem padły trzy aluminiowe drabiny, których wartość właściciel wycenił na 1.500 złotych. W chwili zatrzymania mężczyzna był pijany, miał ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie. Mieszkaniec gminy Cekcyn trafił do policyjnego aresztu.
Jeszcze wczoraj (10.06.13) dołączył do niego jego kompan, który jak ustalili policjanci, pomagał 30-latkowi zbyć skradziony towar. Drugi z zatrzymanych też był pijany, miał w organizmie ponad 1,8 promila alkoholu.
Dzisiaj (11.06.13) gdy obaj wytrzeźwieją zostaną przesłuchani i usłyszą zarzuty. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat więzienia, za paserkę do 5 lat pozbawienia wolności.
asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy
KPP w Tucholi
Wczoraj (10.06.13) przed godziną 15.00 dyżurny tucholskich policjantów został powiadomiony o włamaniu do jednego z domów na terenie miasta. Informację tę przekazała osoba, która pod nieobecność właściciela opiekuje się nim. Wysłani na miejsce policjanci potwierdzili informację o włamaniu. Ku zdziwieniu funkcjonariuszy w jednym z pokoi budynku napotkali obcego mężczyznę. Jak się okazało to on właśnie był sprawcą. Z dalszych ustaleń wynikało, że 30-latek włamał się do domu trzy dni wcześniej, a wczoraj przyszedł tam się tylko przespać. Jego łupem padły trzy aluminiowe drabiny, których wartość właściciel wycenił na 1.500 złotych. W chwili zatrzymania mężczyzna był pijany, miał ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie. Mieszkaniec gminy Cekcyn trafił do policyjnego aresztu.
Jeszcze wczoraj (10.06.13) dołączył do niego jego kompan, który jak ustalili policjanci, pomagał 30-latkowi zbyć skradziony towar. Drugi z zatrzymanych też był pijany, miał w organizmie ponad 1,8 promila alkoholu.
Dzisiaj (11.06.13) gdy obaj wytrzeźwieją zostaną przesłuchani i usłyszą zarzuty. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat więzienia, za paserkę do 5 lat pozbawienia wolności.
asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy
KPP w Tucholi
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2