Usłyszał zarzut ciężkiego uszkodzenia ciała
Data publikacji 26.06.2013
Nawet do 10 lat pozbawienia wolności może grozić zatrzymanemu 30-latkowi za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Mężczyzna odpowie za zranienie ostrym narzędziem bydgoszczanina. Policjanci prowadzący tą sprawę badając każdy ...
Nawet do 10 lat pozbawienia wolności może grozić zatrzymanemu 30-latkowi za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Mężczyzna odpowie za zranienie ostrym narzędziem bydgoszczanina. Policjanci prowadzący tą sprawę badając każdy ślad i wątek tego zdarzenia wpadli na jego trop. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy z bydgoskiego Śródmieścia. Podejrzany trafił już za kratki zakładu karnego.
W minionym tygodniu 30-latek podejrzany o ugodzenie ostrym narzędziem bydgoszczanina wpadł w ręce policjantów. Do zdarzenia doszło prawie 3 miesiące temu (23.03.2013) nad ranem w pobliżu jednego z bydgoskich klubów nocnych. Wtedy to, wychodzący z lokalu wspólnie ze znajomymi 25-latek z niewiadomych przyczyn został zaatakowany przez jedną z przebywających nieopodal osób. Pokrzywdzony po zadanych ciosach upadł na ziemię, a sprawca po krótkiej szarpaninie zbiegł. Zaatakowany mężczyzna jadąc do domu taksówką po narastającym bólu szybko zorientował się, że doznał poważnych obrażeń w okolicy pleców. Kierujący taksówką widząc, w jakim stanie znajduje się jego klient przewiózł go natychmiast do jednej z fordońskich przychodni lekarskich. Tam personel medyczny bezzwłocznie powiadomił pogotowie, które zabrało go do szpitala. Jak się okazało, bydgoszczanin posiadał uszkodzenia ciała w postaci rany kłutej. Około godziny 06:00 pracownik szpitala o zaistniałym fakcie powiadomił policjantów. Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni z bydgoskiego Szwederowa. Do namierzenia sprawcy zaangażowali się również policjanci z innych jednostek. Funkcjonariusze żmudnie i wnikliwe sprawdzając krok po kroku każdy ślad i zgromadzone informacje wytypowali podejrzewanego mężczyznę. Mimo, że się ukrywał to w minionym tygodniu został zatrzymany przez policjantów z bydgoskiego Śródmieścia. Jak się okazało, był on również poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. Co więcej, był wielokrotnie notowany przez policję w związku z przestępstwami przeciwko mieniu oraz życiu i zdrowiu. Zatrzymany trafił za kratki zakładu karnego.
Dzisiaj (18.06.2013) podejrzany 30-latek został dowieziony przez policjantów z bydgoskiego Szwederowa do prokuratury, gdzie wyjaśniał okoliczności popełnionego przestępstwa. Prokurator po przesłuchaniu przedstawił mu zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i zadecydował, że wobec podejrzanego będzie wnioskować do sądu o tymczasowy areszt. Bydgoski sąd po zapoznaniu się z aktami sprawy postanowił przychylić się do wniosku oskarżyciela oraz policjantów i aresztował mężczyznę na 2 miesiące. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę nawet do 10 lat więzienia.
W minionym tygodniu 30-latek podejrzany o ugodzenie ostrym narzędziem bydgoszczanina wpadł w ręce policjantów. Do zdarzenia doszło prawie 3 miesiące temu (23.03.2013) nad ranem w pobliżu jednego z bydgoskich klubów nocnych. Wtedy to, wychodzący z lokalu wspólnie ze znajomymi 25-latek z niewiadomych przyczyn został zaatakowany przez jedną z przebywających nieopodal osób. Pokrzywdzony po zadanych ciosach upadł na ziemię, a sprawca po krótkiej szarpaninie zbiegł. Zaatakowany mężczyzna jadąc do domu taksówką po narastającym bólu szybko zorientował się, że doznał poważnych obrażeń w okolicy pleców. Kierujący taksówką widząc, w jakim stanie znajduje się jego klient przewiózł go natychmiast do jednej z fordońskich przychodni lekarskich. Tam personel medyczny bezzwłocznie powiadomił pogotowie, które zabrało go do szpitala. Jak się okazało, bydgoszczanin posiadał uszkodzenia ciała w postaci rany kłutej. Około godziny 06:00 pracownik szpitala o zaistniałym fakcie powiadomił policjantów. Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni z bydgoskiego Szwederowa. Do namierzenia sprawcy zaangażowali się również policjanci z innych jednostek. Funkcjonariusze żmudnie i wnikliwe sprawdzając krok po kroku każdy ślad i zgromadzone informacje wytypowali podejrzewanego mężczyznę. Mimo, że się ukrywał to w minionym tygodniu został zatrzymany przez policjantów z bydgoskiego Śródmieścia. Jak się okazało, był on również poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. Co więcej, był wielokrotnie notowany przez policję w związku z przestępstwami przeciwko mieniu oraz życiu i zdrowiu. Zatrzymany trafił za kratki zakładu karnego.
Dzisiaj (18.06.2013) podejrzany 30-latek został dowieziony przez policjantów z bydgoskiego Szwederowa do prokuratury, gdzie wyjaśniał okoliczności popełnionego przestępstwa. Prokurator po przesłuchaniu przedstawił mu zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i zadecydował, że wobec podejrzanego będzie wnioskować do sądu o tymczasowy areszt. Bydgoski sąd po zapoznaniu się z aktami sprawy postanowił przychylić się do wniosku oskarżyciela oraz policjantów i aresztował mężczyznę na 2 miesiące. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę nawet do 10 lat więzienia.
Autor: P_Slomski
Publikacja: P_Slomski