Scenariusz pisze samo życie
Data publikacji 16.08.2013
Zaskakujące, dramatyczne, a czasami tragiczne zgłoszenia otrzymują bydgoscy policjanci. Każdy dzień przynosi inny scenariusz, który pisze życie. Zdarza się, że działania funkcjonariuszy ratują ludzi z opresji. Bywa, że przerywają i ...
Zaskakujące, dramatyczne, a czasami tragiczne zgłoszenia otrzymują bydgoscy policjanci. Każdy dzień przynosi inny scenariusz, który pisze życie. Zdarza się, że działania funkcjonariuszy ratują ludzi z opresji. Bywa, że przerywają i zmieniają bieg wydarzeń.
Początek tygodnia dla bydgoskich policjantów przyniósł nocne poszukiwania osób, które najwyraźniej miały problemy życiowe. Pierwsze zgłoszenie do dyżurnego miejskiej komendy wpłynęło o godz. 22:00. Dzwoniący przekazał, że jego żona najprawdopodobniej chce popełnić samobójstwo i może przebywać w okolicy kolejowych torów. Nie było wiadomo dokładnie gdzie może być? Policjanci znali numer telefonu, który miała ze sobą. To umożliwiło podanie przypuszczalnej lokalizacji w okolicach ul. Szubińskiej. Właśnie tam udały się patrole. Policjanci odnaleźli bydgoszczankę w okolicach Trzcińca. Trafiła pod opiekę rodziny.
Kolejne zgłoszenie było dramatyczne. Tej samej nocy, krótko po północy zadzwoniła kobieta z informacją o próbie samobójczej syna. Z jej relacji wynikało, że 22-latek chciał powiesić się na balkonie. Policjanci wbiegli do mieszkania prawdopodobnie w ostatniej chwili. Odcięli młodego mężczyznę, udrożnili drogi oddechowe, sprawdzili funkcje życiowe, reszta należała już do wezwanych ratowników medycznych. Mężczyzna żyje.
Początek tygodnia dla bydgoskich policjantów przyniósł nocne poszukiwania osób, które najwyraźniej miały problemy życiowe. Pierwsze zgłoszenie do dyżurnego miejskiej komendy wpłynęło o godz. 22:00. Dzwoniący przekazał, że jego żona najprawdopodobniej chce popełnić samobójstwo i może przebywać w okolicy kolejowych torów. Nie było wiadomo dokładnie gdzie może być? Policjanci znali numer telefonu, który miała ze sobą. To umożliwiło podanie przypuszczalnej lokalizacji w okolicach ul. Szubińskiej. Właśnie tam udały się patrole. Policjanci odnaleźli bydgoszczankę w okolicach Trzcińca. Trafiła pod opiekę rodziny.
Kolejne zgłoszenie było dramatyczne. Tej samej nocy, krótko po północy zadzwoniła kobieta z informacją o próbie samobójczej syna. Z jej relacji wynikało, że 22-latek chciał powiesić się na balkonie. Policjanci wbiegli do mieszkania prawdopodobnie w ostatniej chwili. Odcięli młodego mężczyznę, udrożnili drogi oddechowe, sprawdzili funkcje życiowe, reszta należała już do wezwanych ratowników medycznych. Mężczyzna żyje.
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP