Wiadomości

Przyłapani z „zestawem” pseudokibica

Data publikacji 30.09.2013

Nóż,
maczeta, kij bambusowy, gaz… tak wyglądała „wyprawka” bydgoskich pseudokibiców
na mecz piłki nożnej. Wpadli, gdy wyjeżdżali z Bydgoszczy. Kontrola wykazała
również, że kierowca nie posiada uprawnień do kierowania ...

Nóż, maczeta, kij bambusowy, gaz… tak wyglądała „wyprawka” bydgoskich pseudokibiców na mecz piłki nożnej. Wpadli, gdy wyjeżdżali z Bydgoszczy. Kontrola wykazała również, że kierowca nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Zabezpieczone przez policjantów dowody pozwolą na skierowanie wniosku o ukaranie do sądu. 

Wczoraj (21.09.2013) przed południem policjanci z komendy miejskiej w Bydgoszczy monitorując teren miasta, w związku z wyjazdem kibiców na mecz do Gdańska, zatrzymali do kontroli przy ulicy Armii Krajowej pojazd z pięcioma młodymi osobami. Po emblematach klubu piłkarskiego od razu było wiadomo, że są to „nasi” kibice, którzy jak sami przyznali wybierają się na mecz do nadmorskiego miasta. Jednak, gdy funkcjonariusze zaczęli im się bliżej przyglądać szybko stwierdzali, że raczej nie jadą tam tylko po to, aby zobaczyć rozgrywkę piłkarską. Na samym początku okazało się, że 27-letni kierowca nie posiada w ogóle uprawnień do kierowania pojazdami. Co więcej, policjantom był już znany ze środowiska pseudokibiców. Niemniej jednak to nie był koniec niespodzianek. Tak jak funkcjonariusze przypuszczali, przy nich i w pojeździe znaleźli różnego rodzaju przedmioty, które w zależności od wykorzystania mogłyby zagrażać życiu człowieka. Były to między innymi dwa noże, z których jeden bardziej przypominał maczetę, kij bambusowy, gaz łzawiący, 4 kominiarki, w tym dwie w barwach klubu piłkarskiego, a także tzw. „szczęki”, czyli ochraniacze na zęby. Pierwsze cztery przedmioty mundurowi zabezpieczyli do sprawy. Kierowca na miejscu był rozliczony 500 złotowym mandatem za brak uprawnień, po czym wspólnie z czterema 19-letnimi kolegami został dowieziony do komisariatu na bydgoskim Śródmieściu celem wyjaśnienia zaistniałej sytuacji.

Teraz policjanci na podstawie zgromadzonych materiałów dowodowych skierują wniosek o ukaranie do sądu za posiadanie w miejscu publicznym noża, maczety lub innego podobnie niebezpiecznego przedmiotu, gdzie okoliczności ich posiadania wskazują na zamiar użycia go w celu popełnienia przestępstwa. Za to wykroczenie kodeks przewiduje karę aresztu lub grzywnę nie mniejszą niż 3000 złotych.

Autor: P_Slomski
Publikacja: P_Slomski

Powrót na górę strony