Nie daj się okraść metodą „na wnuczka”
Data publikacji 23.10.2013
Ponownie ostrzegamy osoby starsze przed oszustami, którzy usiłują wyłudzać pieniądze telefonując i podając się za członka rodziny. Niestety, małżeństwo mieszkające w Golubiu-Dobrzyniu w miniony piątek prawdopodobnie straciło ...
Ponownie ostrzegamy osoby starsze przed oszustami, którzy usiłują wyłudzać pieniądze telefonując i podając się za członka rodziny. Niestety, małżeństwo mieszkające w Golubiu-Dobrzyniu w miniony piątek prawdopodobnie straciło oszczędności całego życia. Osobie podającej się za synową przekazali aż 57 tysięcy złotych!!!
Do zdarzenia doszło w miniony piątek (12.10.13) około godziny 12.00. Wtedy starsze małżeństwo z Osiedla Leśnego w Golubiu-Dobrzyniu odebrało telefon od rzekomej synowej. Zapłakana kobieta twierdziła, że potrąciła pieszą i pilnie potrzebuje pieniędzy w kwocie aż 57 tysięcy złotych! Zdenerwowany teść, starając się jak najszybciej pomóc bliskiej mu osobie, wypłacił z banku potrzebną kwotę. Po pieniądze przyszedł łącznik, który po odebraniu ich od 82-latka zniknął.
Dobre serce, łatwowierność, naiwność starszych ludzi coraz częściej wykorzystują pozbawieni skrupułów oszuści. Mechanizm okradania metodą "na wnuczka" jest w większości przypadków taki sam. Zazwyczaj ktoś telefonuje do wybranej ofiary (oszuści często korzystają z książki telefonicznej) i przedstawia się jako dawno niewidziany wnuczek, wnuczka, siostrzenica czy daleki kuzyn. Jednocześnie tak kieruje rozmową, że ofiara sama podaje imię owego krewnego oraz bezwiednie przekazuje różne drobne informacje związane z rodziną. Także zmieniony głos rozmówcy nie wzbudza podejrzeń, gdyż ten najczęściej właśnie przechodzi chorobę gardła lub ma kłopoty z jakością telefonu, z którego dzwoni.
Częstym pretekstem do wyłudzenia gotówki od starszej, samotnej osoby jest uczestniczenie w wypadku drogowym, gdzie pilnie trzeba zapłacić np. za odszkodowanie, bądź trafiająca się "znakomita okazja" dokonania jakiejś transakcji, np. kupna samochodu, wpłacenia zaliczki na mieszkanie. Pożyczkę starsze osoby mają przesłać na wskazane konto lub zgłasza się po nie znajomy fikcyjnego wnuczka.
Kiedy dzwoni do nas osoba podająca się za członka rodziny i prosi o pieniądze. Na pewno bądźmy ostrożni w kontakcie z taka osobą. Zawsze potwierdzaj "prośbę o pomoc" sprawdź, czy dzwoniący jest tym, za kogo się podaje np. u pozostałych członków rodziny, do których mamy numer telefonu. Za każdym razem, gdy mamy jakiekolwiek wątpliwości, możemy zadzwonić na Policję 997 lub 112, pod tymi numerami zawsze uzyskamy pomoc. Nie działajmy w pośpiechu i odłóżmy termin udzielenia pożyczki do czasu potwierdzenia prawdziwości informacji przekazanych przez potrzebującego pomocy finansowej.
mł.asp. Justyna Skrobiszewska
oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Golubiu-Dobrzyniu
Do zdarzenia doszło w miniony piątek (12.10.13) około godziny 12.00. Wtedy starsze małżeństwo z Osiedla Leśnego w Golubiu-Dobrzyniu odebrało telefon od rzekomej synowej. Zapłakana kobieta twierdziła, że potrąciła pieszą i pilnie potrzebuje pieniędzy w kwocie aż 57 tysięcy złotych! Zdenerwowany teść, starając się jak najszybciej pomóc bliskiej mu osobie, wypłacił z banku potrzebną kwotę. Po pieniądze przyszedł łącznik, który po odebraniu ich od 82-latka zniknął.
Dobre serce, łatwowierność, naiwność starszych ludzi coraz częściej wykorzystują pozbawieni skrupułów oszuści. Mechanizm okradania metodą "na wnuczka" jest w większości przypadków taki sam. Zazwyczaj ktoś telefonuje do wybranej ofiary (oszuści często korzystają z książki telefonicznej) i przedstawia się jako dawno niewidziany wnuczek, wnuczka, siostrzenica czy daleki kuzyn. Jednocześnie tak kieruje rozmową, że ofiara sama podaje imię owego krewnego oraz bezwiednie przekazuje różne drobne informacje związane z rodziną. Także zmieniony głos rozmówcy nie wzbudza podejrzeń, gdyż ten najczęściej właśnie przechodzi chorobę gardła lub ma kłopoty z jakością telefonu, z którego dzwoni.
Częstym pretekstem do wyłudzenia gotówki od starszej, samotnej osoby jest uczestniczenie w wypadku drogowym, gdzie pilnie trzeba zapłacić np. za odszkodowanie, bądź trafiająca się "znakomita okazja" dokonania jakiejś transakcji, np. kupna samochodu, wpłacenia zaliczki na mieszkanie. Pożyczkę starsze osoby mają przesłać na wskazane konto lub zgłasza się po nie znajomy fikcyjnego wnuczka.
Kiedy dzwoni do nas osoba podająca się za członka rodziny i prosi o pieniądze. Na pewno bądźmy ostrożni w kontakcie z taka osobą. Zawsze potwierdzaj "prośbę o pomoc" sprawdź, czy dzwoniący jest tym, za kogo się podaje np. u pozostałych członków rodziny, do których mamy numer telefonu. Za każdym razem, gdy mamy jakiekolwiek wątpliwości, możemy zadzwonić na Policję 997 lub 112, pod tymi numerami zawsze uzyskamy pomoc. Nie działajmy w pośpiechu i odłóżmy termin udzielenia pożyczki do czasu potwierdzenia prawdziwości informacji przekazanych przez potrzebującego pomocy finansowej.
mł.asp. Justyna Skrobiszewska
oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Golubiu-Dobrzyniu
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2