Wdzięczność okazała na łamach lokalnej gazety
Data publikacji 13.12.2013
Policjanci podczas codziennej służby nie tylko pilnują porządku i łapią przestępców. Niejednokrotnie zdarza się, że przychodzą z pomocą tym, którzy tej pomocy najbardziej potrzebują. Tak było i tym razem w Sępólnie Krajeńskim.
Policjanci podczas codziennej służby nie tylko pilnują porządku i łapią przestępców. Niejednokrotnie zdarza się, że przychodzą z pomocą tym, którzy tej pomocy najbardziej potrzebują. Tak było i tym razem w Sępólnie Krajeńskim.
W miniony wtorek (03.12.2013), w godzinach południowych do redakcji lokalnej gazety zadzwoniła czytelniczka, która nie kryła wzruszenia. Starsza pani opowiedziała o policjantach, którzy kilka godzin wcześniej pomogli jej, gdy nagle poczuła się słabo. Schorowana staruszka wybrała się tego dnia na zakupy do miasta i w pewnym momencie zasłabła na ulicy. Tę sytuację zauważył przejeżdżający obok policyjny patrol. Funkcjonariusze zatrzymali radiowóz, by pomóc kobiecie. Rozmówczyni podkreśliła, że wzruszył ją ten gest, bo w dzisiejszych czasach mało kogo interesuje los innych. Wspomniała, że policjanci byli bardzo pomocni, chcieli wezwać karetkę pogotowia, a kiedy odmówiła, odwieźli ją do miejsca zamieszkania. Gdy po jakimś czasie odpoczęła w domu, uświadomiła sobie, że nie zdążyła podziękować za okazaną pomoc. Dlatego postanowiła zrobić to na łamach gazety.
st. sierż. Małgorzata Warsińska
Oficer Prasowy
KPP w Sępólnie Kraj.
W miniony wtorek (03.12.2013), w godzinach południowych do redakcji lokalnej gazety zadzwoniła czytelniczka, która nie kryła wzruszenia. Starsza pani opowiedziała o policjantach, którzy kilka godzin wcześniej pomogli jej, gdy nagle poczuła się słabo. Schorowana staruszka wybrała się tego dnia na zakupy do miasta i w pewnym momencie zasłabła na ulicy. Tę sytuację zauważył przejeżdżający obok policyjny patrol. Funkcjonariusze zatrzymali radiowóz, by pomóc kobiecie. Rozmówczyni podkreśliła, że wzruszył ją ten gest, bo w dzisiejszych czasach mało kogo interesuje los innych. Wspomniała, że policjanci byli bardzo pomocni, chcieli wezwać karetkę pogotowia, a kiedy odmówiła, odwieźli ją do miejsca zamieszkania. Gdy po jakimś czasie odpoczęła w domu, uświadomiła sobie, że nie zdążyła podziękować za okazaną pomoc. Dlatego postanowiła zrobić to na łamach gazety.
st. sierż. Małgorzata Warsińska
Oficer Prasowy
KPP w Sępólnie Kraj.
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2