Podziękowania za obywatelską postawę
Data publikacji 30.01.2014
Dwóch świadków, którzy wykazali się postawą godną
naśladowania spotkali się z Zastępcą Komendanta Miejskiego Policji w
Bydgoszczy. Mężczyźni odebrali z rąk podinsp. Sławomira Szymańskiego listy z
podziękowaniami i gratulacjami, a ...
Dwóch świadków, którzy wykazali się postawą godną
naśladowania spotkali się z Zastępcą Komendanta Miejskiego Policji w
Bydgoszczy. Mężczyźni odebrali z rąk podinsp. Sławomira Szymańskiego listy z
podziękowaniami i gratulacjami, a także drobny upominek. Były również słowa
uznania i serdeczne życzenia. Nie jest to też jedyny przypadek w ostatnim czasie,
kiedy reagują świadkowie.
Dzisiaj (22.01.2014) w Urzędzie Miasta i Gminy w Solcu Kujawskim odbyła się miła uroczystość, na którą zostali zaproszeni świadkowie, którzy przyczynili się do zatrzymania rozbójnika. W obecności Burmistrz Miasta i Gminy Pani mgr inż. Teresa Substyk, Przewodniczącego Rady Miasta Pana Jana Koszarskiego, Dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich Pani Magdaleny Rudnej oraz Komendanta Komisariatu w Solcu Kujawskim nadkom. Rafała Piątka Zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Bydgoszczy podinsp. Sławomir Szymański podziękował oraz pogratulował godnej i wzorowej postawy. Podkreślił również jak ważne jest, abyśmy reagowali w sytuacjach, gdy jesteśmy świadkami łamania prawa. W podziękowaniu za właściwe zachowanie Zastępca Komendanta przekazał listy gratulacyjne, a Pani Burmistrz wręczyła gościom drobne upominki.
Przypomnijmy, że wszystko miało swój początek 10 stycznia 2014 roku, wtedy to dyżurny bydgoskiej policji otrzymał informację o mężczyźnie, który ukradł ze sklepu towar o wartości ok. 500zł. Wysłani na miejsce zdarzenia policjanci chwilę później otrzymali wiadomość, że na dworcu PKP, przypadkowi świadkowie kradzieży ujęli złodzieja. Po dotarciu do dworca policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn. Spisując zeznania okazało się, że dwaj mężczyźni zauważyli jak pracownik okradzionego sklepu wybiegł za złodziejem. Widząc to postanowili pójść za sprawcą i doszli aż do dworca PKP. Tam zauważyli jak złodziej dzieli się łupem z dwoma innymi osobami. Wtedy podbiegli do całej trójki i ujęli dwóch z nich. Trzeci mężczyzna, broniąc swoich kolegów zaatakował mężczyzn kamieniami i zdołał uciec przed przybyciem mundurowych. Do policyjnego aresztu trafiło dwóch 21-latków. Teraz za swoje postępowanie będą odpowiadać przed sądem.
Nie jest to jedyny przypadek, gdzie kluczową rolę w zatrzymywaniu sprawców przestępstw czy też wykroczeń ma społeczeństwo. Bardzo często zdarza się, że obywatele widząc osobę, która łamie prawo sami ją zatrzymują informując oczywiście o tym policjantów. Jest to tzw. ujęcie obywatelskie, które ma swoje miejsce w kodeksie postępowania karnego. Niemniej jednak bardzo ważnym elementem w schwytaniu sprawcy na gorącym uczynku jest informacja. Jeżeli jesteśmy świadkami sytuacji, kiedy mamy podejrzenia, że może dojść lub doszło do przestępstwa można nawet anonimowo zadzwonić na numer alarmowy policji 997 lub 112 i przekazać swoje spostrzeżenia. Bardzo często bywa tak, że w takich przypadkach policjanci bardzo szybko zatrzymują sprawców. Przykładem tego są opisane poniżej dwa wczorajsze zdarzenia.
Wczoraj (21.01.2014) wieczorem przy ulicy Dąbrowa w Bydgoszczy, zaskoczeni przestępcy wpadli w ręce kryminalnych z bydgoskich Wyżyn. W tym samym też czasie zainterweniował świadek, który powiadomił dyżurnego bydgoskiej policji o niepokojącej sytuacji, jaką zaobserwował chwilę wcześniej. Z jego relacji wynikało, że jakieś osoby dobierają się do zbiornika z paliwem w zaparkowanym samochodzie ciężarowym. Spostrzegawczość i szybka informacja od zgłaszającego pozwoliła na natychmiastowe wysłanie w ten rejon patrolu.
Okazało się, że sprawcy byli już zatrzymani przez kryminalnych. W vw golfie, w którym złodzieje się poruszali mieli przygotowane narzędzia do pokonywania zabezpieczeń w zbiornikach. Oprócz narzędzi policjanci znaleźli tam 5 pustych zbiorników na paliwo oraz trzy kominiarki. Na miejscu potwierdziło się również, że zatrzymani próbowali dostać się do zbiornika z paliwem ciężarówki zaparkowanej przy ulicy Dąbrowa. Jednak nie zdążyli ściągnąć paliwa. Najprawdopodobniej zostali spłoszeni. 55, 36 i 37-latek zostali dowiezieni do policyjnego aresztu.
Policjanci już od dłuższego czasu namierzali złodziei. Napływające sygnały o przestępczym procederze pozwoliły funkcjonariuszom poznać mechanizm działania sprawców i przygotować na nich zasadzkę. Teraz śledczy z bydgoskich Wyżyn ustalają czy zatrzymani mężczyźni nie mają więcej tego typu przestępstw na swoim koncie. Za usiłowanie kradzieży z włamaniem może im grozić do 10 lat pozbawienia wolności.
W ostatnim przypadku świadkowie zainterweniowali i nie dopuścili do dalszej jazdy kobietę, która wsiadła za kierownicę pojazdu po alkoholu. Do zdarzenia doszło wczoraj (21.01.2014), wówczas patrol z bydgoskiej „drogówki” otrzymał informacje od dyżurnego, że przy ulicy Toruńskiej świadkowie zauważyli kobietę, która najprawdopodobniej kierowała pojazdem pod wpływem alkoholu. Patrol udał się w rejon Łęgnowa. Tam czekali zgłaszający, którzy opowiedzieli o całej sytuacji.
Jak się okazało, 53-letnia kobieta kierując mercedesem zaczęła wykonywać dziwne manewry na drodze. Gdy się zatrzymała świadek podszedł do niej i wyczuł alkohol. Nie dopuszczając ją do dalszej jazdy zabrał jej kluczyli i zadzwonił na Policję. Kobieta w trakcie rozmowy z funkcjonariuszami przyznała, że spożywała wcześniej alkohol. Z uwagi na problemy z wydmuchaniem odpowiedniej ilości powietrza w alkotest, zatrzymanej pobrano do badań krew. Wszystko wyjaśni się, gdy będą znane już wyniki. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat więzienia i utrata prawa jazdy.
Dzisiaj (22.01.2014) w Urzędzie Miasta i Gminy w Solcu Kujawskim odbyła się miła uroczystość, na którą zostali zaproszeni świadkowie, którzy przyczynili się do zatrzymania rozbójnika. W obecności Burmistrz Miasta i Gminy Pani mgr inż. Teresa Substyk, Przewodniczącego Rady Miasta Pana Jana Koszarskiego, Dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich Pani Magdaleny Rudnej oraz Komendanta Komisariatu w Solcu Kujawskim nadkom. Rafała Piątka Zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Bydgoszczy podinsp. Sławomir Szymański podziękował oraz pogratulował godnej i wzorowej postawy. Podkreślił również jak ważne jest, abyśmy reagowali w sytuacjach, gdy jesteśmy świadkami łamania prawa. W podziękowaniu za właściwe zachowanie Zastępca Komendanta przekazał listy gratulacyjne, a Pani Burmistrz wręczyła gościom drobne upominki.
Przypomnijmy, że wszystko miało swój początek 10 stycznia 2014 roku, wtedy to dyżurny bydgoskiej policji otrzymał informację o mężczyźnie, który ukradł ze sklepu towar o wartości ok. 500zł. Wysłani na miejsce zdarzenia policjanci chwilę później otrzymali wiadomość, że na dworcu PKP, przypadkowi świadkowie kradzieży ujęli złodzieja. Po dotarciu do dworca policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn. Spisując zeznania okazało się, że dwaj mężczyźni zauważyli jak pracownik okradzionego sklepu wybiegł za złodziejem. Widząc to postanowili pójść za sprawcą i doszli aż do dworca PKP. Tam zauważyli jak złodziej dzieli się łupem z dwoma innymi osobami. Wtedy podbiegli do całej trójki i ujęli dwóch z nich. Trzeci mężczyzna, broniąc swoich kolegów zaatakował mężczyzn kamieniami i zdołał uciec przed przybyciem mundurowych. Do policyjnego aresztu trafiło dwóch 21-latków. Teraz za swoje postępowanie będą odpowiadać przed sądem.
Nie jest to jedyny przypadek, gdzie kluczową rolę w zatrzymywaniu sprawców przestępstw czy też wykroczeń ma społeczeństwo. Bardzo często zdarza się, że obywatele widząc osobę, która łamie prawo sami ją zatrzymują informując oczywiście o tym policjantów. Jest to tzw. ujęcie obywatelskie, które ma swoje miejsce w kodeksie postępowania karnego. Niemniej jednak bardzo ważnym elementem w schwytaniu sprawcy na gorącym uczynku jest informacja. Jeżeli jesteśmy świadkami sytuacji, kiedy mamy podejrzenia, że może dojść lub doszło do przestępstwa można nawet anonimowo zadzwonić na numer alarmowy policji 997 lub 112 i przekazać swoje spostrzeżenia. Bardzo często bywa tak, że w takich przypadkach policjanci bardzo szybko zatrzymują sprawców. Przykładem tego są opisane poniżej dwa wczorajsze zdarzenia.
Wczoraj (21.01.2014) wieczorem przy ulicy Dąbrowa w Bydgoszczy, zaskoczeni przestępcy wpadli w ręce kryminalnych z bydgoskich Wyżyn. W tym samym też czasie zainterweniował świadek, który powiadomił dyżurnego bydgoskiej policji o niepokojącej sytuacji, jaką zaobserwował chwilę wcześniej. Z jego relacji wynikało, że jakieś osoby dobierają się do zbiornika z paliwem w zaparkowanym samochodzie ciężarowym. Spostrzegawczość i szybka informacja od zgłaszającego pozwoliła na natychmiastowe wysłanie w ten rejon patrolu.
Okazało się, że sprawcy byli już zatrzymani przez kryminalnych. W vw golfie, w którym złodzieje się poruszali mieli przygotowane narzędzia do pokonywania zabezpieczeń w zbiornikach. Oprócz narzędzi policjanci znaleźli tam 5 pustych zbiorników na paliwo oraz trzy kominiarki. Na miejscu potwierdziło się również, że zatrzymani próbowali dostać się do zbiornika z paliwem ciężarówki zaparkowanej przy ulicy Dąbrowa. Jednak nie zdążyli ściągnąć paliwa. Najprawdopodobniej zostali spłoszeni. 55, 36 i 37-latek zostali dowiezieni do policyjnego aresztu.
Policjanci już od dłuższego czasu namierzali złodziei. Napływające sygnały o przestępczym procederze pozwoliły funkcjonariuszom poznać mechanizm działania sprawców i przygotować na nich zasadzkę. Teraz śledczy z bydgoskich Wyżyn ustalają czy zatrzymani mężczyźni nie mają więcej tego typu przestępstw na swoim koncie. Za usiłowanie kradzieży z włamaniem może im grozić do 10 lat pozbawienia wolności.
W ostatnim przypadku świadkowie zainterweniowali i nie dopuścili do dalszej jazdy kobietę, która wsiadła za kierownicę pojazdu po alkoholu. Do zdarzenia doszło wczoraj (21.01.2014), wówczas patrol z bydgoskiej „drogówki” otrzymał informacje od dyżurnego, że przy ulicy Toruńskiej świadkowie zauważyli kobietę, która najprawdopodobniej kierowała pojazdem pod wpływem alkoholu. Patrol udał się w rejon Łęgnowa. Tam czekali zgłaszający, którzy opowiedzieli o całej sytuacji.
Jak się okazało, 53-letnia kobieta kierując mercedesem zaczęła wykonywać dziwne manewry na drodze. Gdy się zatrzymała świadek podszedł do niej i wyczuł alkohol. Nie dopuszczając ją do dalszej jazdy zabrał jej kluczyli i zadzwonił na Policję. Kobieta w trakcie rozmowy z funkcjonariuszami przyznała, że spożywała wcześniej alkohol. Z uwagi na problemy z wydmuchaniem odpowiedniej ilości powietrza w alkotest, zatrzymanej pobrano do badań krew. Wszystko wyjaśni się, gdy będą znane już wyniki. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat więzienia i utrata prawa jazdy.
Autor: P_Slomski
Publikacja: P_Slomski