Pokaz ratownictwa, gdy pod człowiekiem załamie się lód
Data publikacji 11.02.2014
Urząd Miasta Inowrocławia, Kujawskie Centrum Kultury, strażacy i policjanci zorganizowali dla mieszkańców miasta imprezę edukacyjną. A wszystko po to, aby mieć świadomość, że lód na stawie czy jeziorze może być dla człowieka ...
Urząd Miasta Inowrocławia, Kujawskie Centrum Kultury, strażacy i policjanci zorganizowali dla mieszkańców miasta imprezę edukacyjną. A wszystko po to, aby mieć świadomość, że lód na stawie czy jeziorze może być dla człowieka zagrożeniem. Celem działań było również pokazanie jak nieść pomoc osobie, pod którą załamała się zamarznięta tafla.
Najważniejszą zasadą jest to, że nie wolno wchodzić na zamarznięte akweny wodne takie jak: stawy, sadzawki, jeziora i rzeki. Bez względu na to jak duży jest mróz i jak gruby jest lód. Nigdy bowiem nie wiemy w jakich miejscach pokrywa lodowa jest słabsza, bądź przepływają pod nią nurty wodne, które sprzyjają załamaniu się tafli. By obrazowo zaprezentować zagrożenia zimowe, w inowrocławskich Solankach na stawie, służby ratownicze Straż Pożarna i Policja, przy wsparciu Urzędu Miasta i pomocy Kujawskiego Centrum Kultury, zorganizowały pokazy. Nie mogło przy tej okazji zabraknąć ważnych informacji dla dzieci i młodzieży, ponieważ trwają zimowe ferie.
Zanim jednak rozpoczęła się lekcja edukacyjna na lodzie, do policyjnego radiowozu zostały poproszone dzieci. Zostały one nagrodzone za prace plastyczne, z którymi przyszły na pokaz. Zadaniem maluchów było przedstawienie bezpiecznych zabaw zimowych. Każde dziecko, które przyniosło rysunek otrzymało policyjną maskotkę Polfinka. Pozostałe dzieci, policjanci wyposażyli w książeczki edukacyjne i inne policyjne gadżety, które ufundowało Starostwo Powiatowe w Inowrocławiu.
1. Zjeżdżać na sankach można tylko ze wzniesień i górek z dala od jezdni. W innym przypadku grozi to wypadkiem drogowym.
2. Ślizgawek nie wolno urządzać na ulicach czy chodniku. Niesie to za sobą poważne zagrożenie dla ludzi.
3. Zabawa w śnieżki powinna być przemyślana. Bawimy się tak, aby samemu sobie nie zrobić krzywdy oraz innym. Nie może także ucierpieć mienie. Nikt przecież nie cieszyłby się, gdyby od śnieżki uszkodził się samochód czy zostałaby wybita szyba w oknie. Uwaga, śnieżne kulki nie mogą zawierać kawałków lodu, kamieni i patyków!
Tych informacji wysłuchali, a następnie obejrzeli pokaz ratownictwa licznie zebrani mieszkańcy. Ważne wiadomości na temat poszczególnych zasad ratowania człowieka i metod przekazał strażak kapitan Ireneusz Taraszka. Podkreślił on, że gdy niestety zdarzy się tak, że człowiek wpadnie pod lód jeśli nie otrzyma w porę odpowiedniej, fachowej pomocy, nie uratuje się sam. Wpadnięcie bowiem do lodowatej wody, szok termiczny i chaotyczne ruchy, mogą szybko spowodować śmierć człowieka. W pokazie wzięli udział wyszkoleni strażacy, a komentarza udzielił ich dowódca. Uczył on, że pomóc w takich przypadkach może nawet zwykła gałąź, która służy jak przedłużenie ramienia, czy szalik. Zbliżając się do tonącego nie idziemy po lodzie, a czołgamy, po to, by równomiernie rozłożyć ciężar ciała. Zwiększa to szanse na ratunek.
Podczas pokazów zarówno policjanci, jak i strażacy podkreślali, że gdy widzimy człowieka w wodzie, bo zarwał się lód, jak najszybciej spieszmy z pomocą. Głośne okrzyki „ratunku, pomocy” i telefon alarmowy na policję lub do straży pożarnej spowoduje organizację akcji ratunkowej. Widzowie nagrodzili organizatorów, a szczególnie strażaków oklaskami. Najważniejsze jest to, aby nikomu nie zdarzyły się zaprezentowane przypadki.
st. asp. Izabella Drobniecka
Oficer Prasowy KPP Inowrocław
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2