Lipnowscy policjanci zatrzymali uciekiniera poszukiwanego pięcioma listami gończymi
Data publikacji 25.03.2014
Policjanci z Lipna zatrzymali 37-latka poszukiwanego pięcioma listami gończymi i siedmioma zarządzeniami o ustalenie miejsca pobytu. Mężczyzna został zdemaskowany podczas kontroli drogowej. Wprawdzie udało mu się zbiec, po tym jak ranił ...
Policjanci z Lipna zatrzymali 37-latka poszukiwanego pięcioma listami gończymi i siedmioma zarządzeniami o ustalenie miejsca pobytu. Mężczyzna został zdemaskowany podczas kontroli drogowej. Wprawdzie udało mu się zbiec, po tym jak ranił policjantkę w rękę, ale po kilkunastu dniach funkcjonariusze namierzyli jego kryjówkę. Był kompletnie zaskoczony i nie miał szans na ucieczkę.
Wszystko miało swój początek w pierwszy czwartek miesiąca (06.03.14) na drodze krajowej nr 67, w miejscowości Łochocin. Wówczas policjanci z lipnowskiej „drogówki’ zatrzymali do kontroli kierującego fordem fiestą, który jechał bez włączonych świateł. Prowadzący auto okazał funkcjonariuszom prawo jazdy, dowód rejestracyjny pojazdu i ubezpieczenie OC. Niby wszystko było w porządku, ale spostrzegawczej i dociekliwej policjantce nie zgadzały się pewne szczegóły w wyglądzie mężczyzny ze zdjęciem w podanym do kontroli dokumencie. Mężczyzna prawdopodobnie zorientował się, że funkcjonariusze tak łatwo mu nie odpuszczą, nagle zatrzasnął drzwi swojego samochodu, raniąc przy tym policjantkę w rękę, uruchomił silnik i z piskiem opon ruszył przed siebie. W ślad za nim pojechali mundurowi. Uciekinierowi udało się wtedy zbiec, po tym jak w desperacji zjechał z „krajówki” w drogę gruntową i porzucając auto zniknął funkcjonariuszom z pola widzenia w gąszczu kompleksu leśnego. Jak ustalili policjanci kierujący fordem posługiwał się nieswoim prawem jazdy. W rzeczywistości okazało się, że to 37-latek bez stałego miejsca zameldowania, który jest poszukiwany pięcioma listami gończymi oraz siedmioma zarządzeniami o ustalenie miejsca pobytu przez sądy oraz prokuraturę m.in. w Płocku, Gostyninie, Siedlcach i Lipnie. Mężczyzna oskarżony o oszustwa, a także przywłaszczenie mienia i ma do „odsiadki„ w więzieniu 14 miesięcy.
Policjanci cały czas pracowali nad pozytywnym zakończeniem tej sprawy. W efekcie sukcesywnie realizowanych działań namierzyli kryjówkę poszukiwanego. Wpadł w ręce lipnowskich stróżów prawa w sobotę (15.03.14), w jednym z mieszkań na terenie gminy Kikół. Był kompletnie zaskoczony, nie stawiał oporu. Od razu trafił za kraty policyjnej celi. Zatrzymany 37-latek usłyszał wczoraj (16.03.14) kolejne zarzuty. Teraz, prócz tego co ma już na swoim koncie, dojdą mu konsekwencje za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszki i uszkodzenie ciała, a także za posługiwanie się dokumentem stwierdzającym tożsamość innej osoby. Rzeczywisty wątek okoliczności w jakich zdobył on to prawo jazdy jest jeszcze wyjaśniany.
Dzisiaj (17.03.14) zostanie przetransportowany do zakładu karnego.
asp. szt. Anna Kozłowska
oficer prasowy KPP w Lipnie
Wszystko miało swój początek w pierwszy czwartek miesiąca (06.03.14) na drodze krajowej nr 67, w miejscowości Łochocin. Wówczas policjanci z lipnowskiej „drogówki’ zatrzymali do kontroli kierującego fordem fiestą, który jechał bez włączonych świateł. Prowadzący auto okazał funkcjonariuszom prawo jazdy, dowód rejestracyjny pojazdu i ubezpieczenie OC. Niby wszystko było w porządku, ale spostrzegawczej i dociekliwej policjantce nie zgadzały się pewne szczegóły w wyglądzie mężczyzny ze zdjęciem w podanym do kontroli dokumencie. Mężczyzna prawdopodobnie zorientował się, że funkcjonariusze tak łatwo mu nie odpuszczą, nagle zatrzasnął drzwi swojego samochodu, raniąc przy tym policjantkę w rękę, uruchomił silnik i z piskiem opon ruszył przed siebie. W ślad za nim pojechali mundurowi. Uciekinierowi udało się wtedy zbiec, po tym jak w desperacji zjechał z „krajówki” w drogę gruntową i porzucając auto zniknął funkcjonariuszom z pola widzenia w gąszczu kompleksu leśnego. Jak ustalili policjanci kierujący fordem posługiwał się nieswoim prawem jazdy. W rzeczywistości okazało się, że to 37-latek bez stałego miejsca zameldowania, który jest poszukiwany pięcioma listami gończymi oraz siedmioma zarządzeniami o ustalenie miejsca pobytu przez sądy oraz prokuraturę m.in. w Płocku, Gostyninie, Siedlcach i Lipnie. Mężczyzna oskarżony o oszustwa, a także przywłaszczenie mienia i ma do „odsiadki„ w więzieniu 14 miesięcy.
Policjanci cały czas pracowali nad pozytywnym zakończeniem tej sprawy. W efekcie sukcesywnie realizowanych działań namierzyli kryjówkę poszukiwanego. Wpadł w ręce lipnowskich stróżów prawa w sobotę (15.03.14), w jednym z mieszkań na terenie gminy Kikół. Był kompletnie zaskoczony, nie stawiał oporu. Od razu trafił za kraty policyjnej celi. Zatrzymany 37-latek usłyszał wczoraj (16.03.14) kolejne zarzuty. Teraz, prócz tego co ma już na swoim koncie, dojdą mu konsekwencje za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszki i uszkodzenie ciała, a także za posługiwanie się dokumentem stwierdzającym tożsamość innej osoby. Rzeczywisty wątek okoliczności w jakich zdobył on to prawo jazdy jest jeszcze wyjaśniany.
Dzisiaj (17.03.14) zostanie przetransportowany do zakładu karnego.
asp. szt. Anna Kozłowska
oficer prasowy KPP w Lipnie
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2