Na monitoringu jak na dłoni
Data publikacji 08.05.2014
Policjanci z posterunku w Kowalewie Pomorskim zatrzymali mężczyznę, który ukradł pieniądze z jednej z firm w mieście. Mieszkaniec gminy wpadł dzięki nagraniu z monitoringu oraz dobrej znajomości mieszkańców przez dzielnicowego. Dodatkowo ...
Policjanci z posterunku w Kowalewie Pomorskim zatrzymali mężczyznę, który ukradł pieniądze z jednej z firm w mieście. Mieszkaniec gminy wpadł dzięki nagraniu z monitoringu oraz dobrej znajomości mieszkańców przez dzielnicowego. Dodatkowo okazało się, że 29-latek może być zamieszany w „zaginięcie” akumulatora z terenu tej samej firmy.
Zgłoszenie o tym, że z terenu jednej z firm w Kowalewie Pomorskim, pow. golubsko-dobrzyński zniknęły pieniądze i akumulator, policjanci z tamtejszego posterunku otrzymali wczoraj (29.04.2014). Z relacji zgłaszającej wynikało, że właściciel zakładu zorientował się, że z miejsca gdzie przechowują pieniądze „zniknęło” 200 złotych, a w połowie miesiąca akumulator. Policjanci, którzy zajęli się sprawą, w pierwszej kolejności przejrzeli monitoring. I już wszystko było jasne. Na nagraniu wyraźnie było widać przewinienie mężczyzny. Policjanci na podstawie nagrania i dobrej znajomości mieszkańców przez dzielnicowego szybko wytypowali sprawcę, A funkcjonariusze już doskonale wiedzieli gdzie go szukać. W związku z tym, że wartość skradzionego mienia wynosiła 400 złotych mężczyzna odpowie teraz przed sądem za wykroczenie.
mł. asp. Justyna Skrobiszewska
oficer prasowy
KPP w Golubiu-Dobrzyniu
Zgłoszenie o tym, że z terenu jednej z firm w Kowalewie Pomorskim, pow. golubsko-dobrzyński zniknęły pieniądze i akumulator, policjanci z tamtejszego posterunku otrzymali wczoraj (29.04.2014). Z relacji zgłaszającej wynikało, że właściciel zakładu zorientował się, że z miejsca gdzie przechowują pieniądze „zniknęło” 200 złotych, a w połowie miesiąca akumulator. Policjanci, którzy zajęli się sprawą, w pierwszej kolejności przejrzeli monitoring. I już wszystko było jasne. Na nagraniu wyraźnie było widać przewinienie mężczyzny. Policjanci na podstawie nagrania i dobrej znajomości mieszkańców przez dzielnicowego szybko wytypowali sprawcę, A funkcjonariusze już doskonale wiedzieli gdzie go szukać. W związku z tym, że wartość skradzionego mienia wynosiła 400 złotych mężczyzna odpowie teraz przed sądem za wykroczenie.
mł. asp. Justyna Skrobiszewska
oficer prasowy
KPP w Golubiu-Dobrzyniu
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2