Wiadomości

Mieszkańcy zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o usiłowanie rozboju

Data publikacji 17.05.2014

W pewnym sensie, nie miał szczęścia 44-letni mężczyzna, który wczoraj postanowił napaść na jeden ze sklepów w Tucholi. Dzięki odwadze i obywatelskiej postawie dwóch mieszkańców powiatu, 44-latek został zatrzymany i przekazany w ...

W pewnym sensie, nie miał szczęścia 44-letni mężczyzna, który wczoraj postanowił napaść na jeden ze sklepów w Tucholi. Dzięki odwadze i obywatelskiej postawie dwóch mieszkańców powiatu,  44-latek  został zatrzymany i przekazany w ręce policjantów. Mężczyzna przebywa w policyjnym areszcie. Za taki czyn  może trafić do więzienia nawet na 12 lat.

Wczoraj (8.05.2014r.) późnym wieczorem  dyżurny tucholskich policjantów został powiadomiony o tym, że dwóch obywateli zatrzymało mężczyznę podejrzewanego o rozbój.
Wysłani na miejsce funkcjonariusze ustalili, że zatrzymany mężczyzna chwilę wcześniej wszedł do marketu i grożąc nożem pracownicom tego sklepu zażądał od nich pieniędzy. Jednak dzięki zdecydowanej postawie ekspedientek oraz wejściu do sklepu dwóch mężczyzn napastnik został spłoszony.
Wówczas  próbował ratować się ucieczką. Mężczyźni nie zastanawiając się ani chwili pobiegli za  rozbójnikiem, bardzo szybko go zatrzymali i o zdarzeniu powiadomili policję.

Zatrzymanym okazał się 44-letni mieszkaniec Tucholi. Mężczyzna był pijany, trafił do policyjnego aresztu. Policjanci zabezpieczyli nóż z kilkunastocentymetrowym ostrzem, którym posługiwał się mężczyzna podejrzewany o usiłowanie  rozboju.  
Zatrzymany dzisiaj (09.05) będzie składał wyjaśnienia. O jego dalszym losie  zadecyduje prokurator i sąd. Policjanci będą wnioskować o jego tymczasowe aresztowanie. Za rozbój z niebezpiecznym narzędziem grozi kara pozbawienia wolności do lat 12.

Na szczególne uznanie zasługuje postawa dwóch mieszkańców powiatu, którzy  wykazując się odwagą i wzorową postawą zatrzymali uciekającego przestępcę.

st.asp. Brygida Zimnoch
Oficer Prasowy KPP w Tucholi

Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP

Powrót na górę strony