Za brawurową przejażdżkę odpowiedzą przed sądem
Data publikacji 24.05.2014
Policjanci z lipnowskiej „drogówki” zatrzymali do kontroli drogowej dwóch motocyklistów, którzy pędzili z prędkością 185 km/h. Na domiar złego jeden z nich wiózł pasażerkę, a drugi zdecydował się na brawurową przejażdżkę ...
Policjanci z lipnowskiej „drogówki” zatrzymali do kontroli drogowej dwóch motocyklistów, którzy pędzili z prędkością 185 km/h. Na domiar złego jeden z nich wiózł pasażerkę, a drugi zdecydował się na brawurową przejażdżkę pomimo, że nie ma uprawnień do kierowania tym pojazdem.
W środę (14.05.2014r.) wieczorem policjanci z lipnowskiej „drogówki”, patrolując ruchliwy odcinek drogi krajowej nr 10 w miejscowości Skępe, zauważyli jadących ze znaczną prędkością dwóch motocyklistów. Zainstalowany w nieoznakowanym radiowozie wiedeorejestrator pokazał, że zarówno kierowca hondy, jak i yamahy, przy ograniczeniu do „pięćdziesiątki”, jechali momentami z prędkością 155 km/h, a tam, gdzie można jechać 90 km/h, pędzili z prędkością 185 km/h. Policjanci zatrzymali obu do kontroli.
Brawurowymi kierowcami okazali się 18 i 28-latek. Na domiar złego starszemu z nich towarzyszyła pasażerka, a młodszy, jak się okazało, nie posiada uprawnień do kierowania tego rodzaju pojazdem. Dla 28-latka niebezpieczna przejażdżka zakończyła się zatrzymaniem prawa jazdy, za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego i jednoczesne narażenie innych osób na niebezpieczeństwo.
Ponadto, przeciwko obu mężczyznom zostaną skierowane wnioski do sądu o ukaranie, który ostatecznie zadecyduje o konsekwencjach jakie poniosą.
Przy okazji opisanego zdarzenia warto przypomnieć, że policjanci mają prawo zatrzymać kierowcy prawo jazdy i zakazać dalszej jazdy, gdy uznają, że popełnił on przestępstwo lub wykroczenie, za które może być orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.
asp. szt. Anna Kozłowska
oficer prasowy KPP w Lipnie
W środę (14.05.2014r.) wieczorem policjanci z lipnowskiej „drogówki”, patrolując ruchliwy odcinek drogi krajowej nr 10 w miejscowości Skępe, zauważyli jadących ze znaczną prędkością dwóch motocyklistów. Zainstalowany w nieoznakowanym radiowozie wiedeorejestrator pokazał, że zarówno kierowca hondy, jak i yamahy, przy ograniczeniu do „pięćdziesiątki”, jechali momentami z prędkością 155 km/h, a tam, gdzie można jechać 90 km/h, pędzili z prędkością 185 km/h. Policjanci zatrzymali obu do kontroli.
Brawurowymi kierowcami okazali się 18 i 28-latek. Na domiar złego starszemu z nich towarzyszyła pasażerka, a młodszy, jak się okazało, nie posiada uprawnień do kierowania tego rodzaju pojazdem. Dla 28-latka niebezpieczna przejażdżka zakończyła się zatrzymaniem prawa jazdy, za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego i jednoczesne narażenie innych osób na niebezpieczeństwo.
Ponadto, przeciwko obu mężczyznom zostaną skierowane wnioski do sądu o ukaranie, który ostatecznie zadecyduje o konsekwencjach jakie poniosą.
Przy okazji opisanego zdarzenia warto przypomnieć, że policjanci mają prawo zatrzymać kierowcy prawo jazdy i zakazać dalszej jazdy, gdy uznają, że popełnił on przestępstwo lub wykroczenie, za które może być orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.
oficer prasowy KPP w Lipnie
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP