Chciał przekupić policjantów
Data publikacji 17.06.2014
57-latek z powiatu inowrocławskiego zaproponował policjantom dwa tysiące łapówki jeżeli odstąpią od wykonywania czynności. Funkcjonariusze zatrzymali go gdy w sobotnie popołudnie jechał toyotą mając ponad promil alkoholu w ...
57-latek z powiatu inowrocławskiego zaproponował policjantom dwa tysiące łapówki jeżeli odstąpią od wykonywania czynności. Funkcjonariusze zatrzymali go gdy w sobotnie popołudnie jechał toyotą mając ponad promil alkoholu w organizmie. Teraz za próbę wręczenia łapówki może mu grozić do 8 lat więzienia.
W niedzielę (8.06.2014r.) funkcjonariusze Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą toruńskiej komendy wykonywali czynności procesowe z udziałem 57 -latka, który chciał wręczyć policjantom korzyść materialną w zamian za odstąpienie od czynności służbowych.
Mężczyzna został zatrzymany w sobotni wieczór (7.06) około godz. 17.30 przez patrol z komisariatu Toruń-Śródmieście. Do dyżurnego zadzwonił zaniepokojony kierowca, który powiadomił, że z kierującym toyotą coś się dzieje, bo jedzie tzw. wężykiem.
W trakcie sprawdzeń mundurowi zrozumieli, że mają do czynienia z pijanym kierowcą. Urządzenie wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna wiedząc, że popełnił przestępstwo zaproponował funkcjonariuszom dwa tysiące złotych, aby tylko zaniechali czynności służbowych. Ci o całej sytuacji powiadomili oficera dyżurnego i za jego pośrednictwem przełożonych. Zatrzymany 57-letni mieszkaniec powiatu inowrocławskiego jeszcze tego samego wieczoru trafił do policyjnego aresztu.
W niedziele całość zgromadzonego w tej sprawie materiału dowodowego przedłożyli prokuratorowi. Prokurator Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum Zachód po zapoznaniu się z nim zdecydował, że podejrzany będzie musiał wpłacić 8000 tysięcy złotych poręczenia majątkowego i zgłaszać się na policyjny dozór . Dodatkowo na poczet przyszłych kar zabezpieczono toyotę, którą jechał i kilkaset złotych, które miał przy sobie. Teraz oprócz utraty prawa jazdy, które mu również zatrzymano, grozi mu od pół roku do 8 lat więzienia.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Oficer Prasowy KMP w Toruniu
W niedzielę (8.06.2014r.) funkcjonariusze Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą toruńskiej komendy wykonywali czynności procesowe z udziałem 57 -latka, który chciał wręczyć policjantom korzyść materialną w zamian za odstąpienie od czynności służbowych.
Mężczyzna został zatrzymany w sobotni wieczór (7.06) około godz. 17.30 przez patrol z komisariatu Toruń-Śródmieście. Do dyżurnego zadzwonił zaniepokojony kierowca, który powiadomił, że z kierującym toyotą coś się dzieje, bo jedzie tzw. wężykiem.
W trakcie sprawdzeń mundurowi zrozumieli, że mają do czynienia z pijanym kierowcą. Urządzenie wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna wiedząc, że popełnił przestępstwo zaproponował funkcjonariuszom dwa tysiące złotych, aby tylko zaniechali czynności służbowych. Ci o całej sytuacji powiadomili oficera dyżurnego i za jego pośrednictwem przełożonych. Zatrzymany 57-letni mieszkaniec powiatu inowrocławskiego jeszcze tego samego wieczoru trafił do policyjnego aresztu.
W niedziele całość zgromadzonego w tej sprawie materiału dowodowego przedłożyli prokuratorowi. Prokurator Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum Zachód po zapoznaniu się z nim zdecydował, że podejrzany będzie musiał wpłacić 8000 tysięcy złotych poręczenia majątkowego i zgłaszać się na policyjny dozór . Dodatkowo na poczet przyszłych kar zabezpieczono toyotę, którą jechał i kilkaset złotych, które miał przy sobie. Teraz oprócz utraty prawa jazdy, które mu również zatrzymano, grozi mu od pół roku do 8 lat więzienia.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Oficer Prasowy KMP w Toruniu
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP