„Na lato” do aresztu
Data publikacji 20.06.2014
Policjanci z Janikowa doprowadzili do prokuratury, a następnie sądu mężczyznę, który dwa tygodnie temu brał udział w pobiciu. Dołączył on w areszcie do swojego kompana, z którym napadł na kilku mężczyzn. Obu grozi teraz kara ...
Policjanci z Janikowa doprowadzili do prokuratury, a następnie sądu mężczyznę, który dwa tygodnie temu brał udział w pobiciu. Dołączył on w areszcie do swojego kompana, z którym napadł na kilku mężczyzn. Obu grozi teraz kara pozbawienia wolności do lat 8.
Całe zdarzenie miało swój początek dwa tygodnie temu (28.05.14). Wtedy do Janikowa, pow. inowrocławski, do znajomego przyjechało czterech. Nie wiedzieć czemu, do ich samochodu podjechał inny, a z niego wysiadło dwóch mężczyzn. Wdali się oni w drobną sprzeczkę z „przyjezdnymi”, ale nagle zatarg przybrał nieoczekiwany obrót. Napastnicy bowiem mieli ze sobą kije bejsbolowe. Pobili jednego z mężczyzn, a z pozostałymi szarpali się i straszyli ich kijami. Tak jak agresywni napastnicy pojawili się niespodziewanie na miejscu, tak też szybko po zajściu uciekli.
Powiadomieni wówczas o zdarzeniu janikowscy policjanci ustalili przebieg przestępstwa oraz rysopisy sprawców. Wkrótce też znali dane osobowe napastników. Pierwszy z nich wpadł na początku czerwca w swoim mieszkaniu w Janikowie, gdzie "odwiedzili" go policjanci. Mężczyzna usłyszał zarzut udziału w pobiciu przy pomocy niebezpiecznego przedmiotu. Materiał dowodowy pozwolił policjantom wystąpić z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie. W miniony piątek (6.06.14) sąd zdecydował, że 24-latek 2 najbliższe miesiące spędzi "za kratkami".
Policjanci z Janikowa nadal pracowali przy sprawie, aby zatrzymać kolejnego ze sprawców. Dwa dni temu, we wtorek (10.06.14), dzięki uzyskanej informacji mundurowi dotarli do 26-letniego mieszkańca Janikowa, którego podobnie jak kompana zaskoczyli w mieszkaniu. Mężczyzna, decyzją sądu, podzielił los 24-latka.
Obaj mieszkańcy Janikowa mogą spodziewać się dłuższego pobytu w więzieniu, bo za udział w pobiciu z niebezpiecznym narzędziem grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
st. asp. Izabella Drobniecka
Oficer Prasowy KPP Inowrocław
Całe zdarzenie miało swój początek dwa tygodnie temu (28.05.14). Wtedy do Janikowa, pow. inowrocławski, do znajomego przyjechało czterech. Nie wiedzieć czemu, do ich samochodu podjechał inny, a z niego wysiadło dwóch mężczyzn. Wdali się oni w drobną sprzeczkę z „przyjezdnymi”, ale nagle zatarg przybrał nieoczekiwany obrót. Napastnicy bowiem mieli ze sobą kije bejsbolowe. Pobili jednego z mężczyzn, a z pozostałymi szarpali się i straszyli ich kijami. Tak jak agresywni napastnicy pojawili się niespodziewanie na miejscu, tak też szybko po zajściu uciekli.
Powiadomieni wówczas o zdarzeniu janikowscy policjanci ustalili przebieg przestępstwa oraz rysopisy sprawców. Wkrótce też znali dane osobowe napastników. Pierwszy z nich wpadł na początku czerwca w swoim mieszkaniu w Janikowie, gdzie "odwiedzili" go policjanci. Mężczyzna usłyszał zarzut udziału w pobiciu przy pomocy niebezpiecznego przedmiotu. Materiał dowodowy pozwolił policjantom wystąpić z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie. W miniony piątek (6.06.14) sąd zdecydował, że 24-latek 2 najbliższe miesiące spędzi "za kratkami".
Policjanci z Janikowa nadal pracowali przy sprawie, aby zatrzymać kolejnego ze sprawców. Dwa dni temu, we wtorek (10.06.14), dzięki uzyskanej informacji mundurowi dotarli do 26-letniego mieszkańca Janikowa, którego podobnie jak kompana zaskoczyli w mieszkaniu. Mężczyzna, decyzją sądu, podzielił los 24-latka.
Obaj mieszkańcy Janikowa mogą spodziewać się dłuższego pobytu w więzieniu, bo za udział w pobiciu z niebezpiecznym narzędziem grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
st. asp. Izabella Drobniecka
Oficer Prasowy KPP Inowrocław
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2
