Wypalali w lesie skradzione przewody elektryczne
Data publikacji 26.06.2014
Mogileńscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzież kabli elektrycznych, które wyniesione zostały z budowanego domu. Złodzieje wpadli podczas wypalania skradzionych przewodów w lesie. Teraz grozi im kara do 5 lat ...
Mogileńscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzież kabli elektrycznych, które wyniesione zostały z budowanego domu. Złodzieje wpadli podczas wypalania skradzionych przewodów w lesie. Teraz grozi im kara do 5 lat więzienia.
Zdarzenie miało swój początek w niedzielę (08.06.2014) na osiedlu zachodnim w Mogilnie. Właściciel domu będącego w budowie powiadomił dyżurnego komendy o kradzieży ułożonych w pomieszczeniach przewodów elektrycznych. 45-letni mieszkaniec Mogilna poniósł straty w wysokości 1500 złotych. Policjanci sprawdzili dokładnie okolicę, jednak po sprawcach nie było już śladu. Przełom sprawy nastąpił kilka dni później, kiedy mundurowi otrzymali od strażaków informację, że nad pobliskim lasem unoszą się kłęby dymu. Na miejscu obok rozpalonego ogniska policjanci ujawnili przygotowane do wypalenia kable elektryczne wraz z nożycami do cięcia. Od razu skojarzyli te przedmioty z wcześniejszą kradzieżą. Poszukiwania osób mogących mieć związek z tym procederem po 2 godzinach przyniosły efekt. Dwaj zatrzymani mężczyźni to mieszkańcy Mogilna w wieku 20 lat. Usłyszeli już zarzut kradzieży, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. O dalszym ich losie zadecyduje teraz sąd.
sierż. szt. Tomasz Bartecki
oficer prasowy KPP w Mogilnie
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2