Zatrzymany przez policjantów z Bydgoszczy za włamania i kradzieże rowerów
Data publikacji 17.07.2014
Policjanci z Wydziału Kryminalnego komendy miejskiej w Bydgoszczy trafnie wytypowali mężczyznę, który włamywał się i kradł głównie rowery. Jego łupem padały jednoślady zarówno te pozostawione na ulicach, jak i schowane w garażach, a ...
Policjanci z Wydziału Kryminalnego komendy miejskiej w Bydgoszczy trafnie wytypowali mężczyznę, który włamywał się i kradł głównie rowery. Jego łupem padały jednoślady zarówno te pozostawione na ulicach, jak i schowane w garażach, a także piwnicach. Wszystkie sprzedawał „od ręki” za niewielkie pieniądze na targowisku w centrum Bydgoszczy.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego komendy miejskiej w Bydgoszczy pracowali na wytypowaniem sprawcy kradzieży rowerów, do których dochodziło głównie w rejonie działania komisariatów na Błoniu i Wyżynach. Jak wynikało z ustaleń kryminalnych sprawca działał przynajmniej od kwietnia tego roku. Kradł głównie rowery zarówno te pozostawione na ulicach jak i schowane w garażach, a także piwnicach. Nie gardził też innymi rzeczami, które mogły dać jakiś zarobek.
Wytypowanego 30-latka policjanci zatrzymali na ul. Królowej Jadwigi w poniedziałek (07.07.2014r.). Materiał dowodowy zgromadzony przez śledczych pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu dokonania łącznie 14 przestępstw. Kradzieży z włamaniem do 6 piwnic i 2 garaży, skąd sprawca zabrał m.in. 6 rowerów, elektronarzędzia, opony i kosiarkę do trawy o łącznej wartości ponad 8.000 złotych oraz kradzieży 6 rowerów o łącznej wartości ponad 4.000 złotych. Jak wynika z ustaleń policjantów zatrzymany dokonał również kradzieży dwóch kamer z monitoringu sklepu przy ul. K.K. Baczyńskiego.
Niestety nie odzyskano żadnego mienia. Wszystkie skradzione rzeczy 30-latek sprzedawał „od ręki” za niewielkie pieniądze na targowisku w centrum Bydgoszczy. Teraz policjanci będą ustalać czy podejrzany ma na swoim koncie inne przestępstwa. Będą pracować także nad ustaleniem kto kupował skradzione rzeczy, gdyż kupno rzeczy pochodzących z przestępstwa także jest zakazane i karalne jako pasterstwo. Grozi za to kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego komendy miejskiej w Bydgoszczy pracowali na wytypowaniem sprawcy kradzieży rowerów, do których dochodziło głównie w rejonie działania komisariatów na Błoniu i Wyżynach. Jak wynikało z ustaleń kryminalnych sprawca działał przynajmniej od kwietnia tego roku. Kradł głównie rowery zarówno te pozostawione na ulicach jak i schowane w garażach, a także piwnicach. Nie gardził też innymi rzeczami, które mogły dać jakiś zarobek.
Wytypowanego 30-latka policjanci zatrzymali na ul. Królowej Jadwigi w poniedziałek (07.07.2014r.). Materiał dowodowy zgromadzony przez śledczych pozwolił na przedstawienie zatrzymanemu dokonania łącznie 14 przestępstw. Kradzieży z włamaniem do 6 piwnic i 2 garaży, skąd sprawca zabrał m.in. 6 rowerów, elektronarzędzia, opony i kosiarkę do trawy o łącznej wartości ponad 8.000 złotych oraz kradzieży 6 rowerów o łącznej wartości ponad 4.000 złotych. Jak wynika z ustaleń policjantów zatrzymany dokonał również kradzieży dwóch kamer z monitoringu sklepu przy ul. K.K. Baczyńskiego.
Niestety nie odzyskano żadnego mienia. Wszystkie skradzione rzeczy 30-latek sprzedawał „od ręki” za niewielkie pieniądze na targowisku w centrum Bydgoszczy. Teraz policjanci będą ustalać czy podejrzany ma na swoim koncie inne przestępstwa. Będą pracować także nad ustaleniem kto kupował skradzione rzeczy, gdyż kupno rzeczy pochodzących z przestępstwa także jest zakazane i karalne jako pasterstwo. Grozi za to kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP