Rozbójnik i paser w rękach toruńskich policjantów
Data publikacji 25.07.2014
Kryminalni z toruńskiej komendy zatrzymali 20-latka, który w minionym tygodniu w rejonie Starego Miasta napadł na mężczyznę i zabrał mu telefon komórkowy. Do sprawy został zatrzymany również paser, któremu rozbójnik sprzedał łup. ...
Kryminalni z toruńskiej komendy zatrzymali 20-latka, który w minionym tygodniu w rejonie Starego Miasta napadł na mężczyznę i zabrał mu telefon komórkowy. Do sprawy został zatrzymany również paser, któremu rozbójnik sprzedał łup. 20-latek odpowie również za dwie kradzieże, których dokonał w maju i przywłaszczenie telefonu w kwietniu tego roku. Teraz grozi mu do 12 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w ubiegły czwartek (10.07.14) w Toruniu w rejonie Starego Miasta. Idący ulicą Sikorskiego mężczyzna został zaczepiony przez nieznajomego, który poprosił go o telefon tłumacząc, że musi zadzwonić. Ten w obawie o swoje bezpieczeństwo spełnił prośbę. Jednak gdy chciał odzyskać swoją własność, nieznajomy pobił go i uciekł. Pokrzywdzony poinformował policję o zdarzeniu następnego dnia. Kryminalni, od momentu zgłoszenia, intensywnie pracowali nad tą sprawą. Na podstawie zgromadzonych ustaleń funkcjonariusze wytypowali i zatrzymali wczoraj (16.07.14) podejrzanego 20-latka. Mężczyzna jest mieszkańcem Chełmży. Dociekliwość policjantów doprowadziła ich także do 55-latka, któremu rozbójnik sprzedał skradziony telefon. Paser już usłyszał zarzuty.
20-latek natomiast, oprócz rozboju, odpowie również za przestępstwa, których dopuścił się wcześniej. Postępowania prowadzone przez policjantów dały podstawę do przedstawienia mu zarzutów dwóch kradzieży, których dokonał w maju. Kryminalni, że mężczyzna w maju tego roku dwukrotnie okradł jeden ze sklepów przy ul. Sukienniczej. Wtedy to jego łupem padły pieniądze i towar warty w sumie kilkaset złotych. Poza tym funkcjonariusze ustalili, że 20-latek na początku kwietnia tego roku w Toruniu przywłaszczył sobie telefon komórkowy należący do jego znajomych o wartości kilkuset złotych.
O dalszym losie rozbójnika zdecyduje sąd. Za przestępstwa, których się dopuścił grozi mu teraz do 12 lat więzienia.
st. sierż. Wojciech Chrostowski
Zespół Komunikacji Społecznej
KMP Toruń
Do zdarzenia doszło w ubiegły czwartek (10.07.14) w Toruniu w rejonie Starego Miasta. Idący ulicą Sikorskiego mężczyzna został zaczepiony przez nieznajomego, który poprosił go o telefon tłumacząc, że musi zadzwonić. Ten w obawie o swoje bezpieczeństwo spełnił prośbę. Jednak gdy chciał odzyskać swoją własność, nieznajomy pobił go i uciekł. Pokrzywdzony poinformował policję o zdarzeniu następnego dnia. Kryminalni, od momentu zgłoszenia, intensywnie pracowali nad tą sprawą. Na podstawie zgromadzonych ustaleń funkcjonariusze wytypowali i zatrzymali wczoraj (16.07.14) podejrzanego 20-latka. Mężczyzna jest mieszkańcem Chełmży. Dociekliwość policjantów doprowadziła ich także do 55-latka, któremu rozbójnik sprzedał skradziony telefon. Paser już usłyszał zarzuty.
20-latek natomiast, oprócz rozboju, odpowie również za przestępstwa, których dopuścił się wcześniej. Postępowania prowadzone przez policjantów dały podstawę do przedstawienia mu zarzutów dwóch kradzieży, których dokonał w maju. Kryminalni, że mężczyzna w maju tego roku dwukrotnie okradł jeden ze sklepów przy ul. Sukienniczej. Wtedy to jego łupem padły pieniądze i towar warty w sumie kilkaset złotych. Poza tym funkcjonariusze ustalili, że 20-latek na początku kwietnia tego roku w Toruniu przywłaszczył sobie telefon komórkowy należący do jego znajomych o wartości kilkuset złotych.
O dalszym losie rozbójnika zdecyduje sąd. Za przestępstwa, których się dopuścił grozi mu teraz do 12 lat więzienia.
st. sierż. Wojciech Chrostowski
Zespół Komunikacji Społecznej
KMP Toruń
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2
