Nowa tożsamość mu nie pomogła
Data publikacji 29.07.2014
Poszukiwany dziesięcioma listami gończymi 40-latek wpadł w
ręce „poszukiwaczy” z bydgoskiego Śródmieścia. Bydgoszczanin ukrywał się 4 lata
przed policjantami. Został zatrzymany w mieszkaniu w Łodzi, gdzie prowadził ...
Poszukiwany dziesięcioma listami gończymi 40-latek wpadł w
ręce „poszukiwaczy” z bydgoskiego Śródmieścia. Bydgoszczanin ukrywał się 4 lata
przed policjantami. Został zatrzymany w mieszkaniu w Łodzi, gdzie prowadził szczęśliwe
życie rodzinne, które okazało się być jego przykrywką. Kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia namierzyli i zatrzymali 40-latka poszukiwanego 10 listami gończymi. „Poszukiwacze” szukali mężczyznę od 4 lat. Przez ten czas unikał kontaktu z policjantami. Robił to na tyle skutecznie, że zostawił rodzinę i z Bydgoszczy przeniósł się do Łodzi. Tam zaczął podwójne życie zakładając nową rodzinę, o czym nie wiedziała nawet jego żona. Natomiast kobieta, z którą się związał w Łodzi nie była świadoma o jego prawdziwym życiu, a nawet nie znała jego prawdziwego imienia i nazwiska. Mieli razem dziecko, wszystko wyglądało szczęśliwie, jednak do czasu.
 |  |
Funkcjonariusze, mimo upływających lat nie poprzestawali i szli za śladami poszukiwanego, aż wpadli na jego kryjówkę. Okazało się, że znajduje się ona na terenie innego miasta. Kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia wspólnie z policjantem z komendy wojewódzkiej udali się do Łodzi by zatrzymać poszukiwanego. Tam zapukali pod wytypowany adres. Drzwi otworzył im ścigany od 4 lat mężczyzna. 40-latek był tak zszokowany wizytą bydgoskich policjantów, że nie stawiał żadnego oporu. Zatrzymany trafił już za kratki zakładu karnego, gdzie odbędzie zaległe kary pozbawienia wolności.
Autor: P_Slomski
Publikacja: P_Slomski
