Na nic się zdała ucieczka po dachach
Data publikacji 02.08.2014
25-latek, który podczas bójki ugodził nożem pokrzywdzonego uciekając przed policjantami wskakiwał na pobliskie dachy. Wszystko na próżno. Po krótkim pościgu był w rękach toruńskich policjantów. Z ust kryminalnych usłyszał zarzut ...
25-latek, który podczas bójki ugodził nożem pokrzywdzonego uciekając przed policjantami wskakiwał na pobliskie dachy. Wszystko na próżno. Po krótkim pościgu był w rękach toruńskich policjantów. Z ust kryminalnych usłyszał zarzut pobicia za co może mu grozić do 5 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w środę (23.07.14) tuż po północy. Wtedy nieznany sprawca zaczepił na ul. Dominikańskiej 21-letniego mężczyznę. Doszło pomiędzy nimi do utarczki słownej, która przekształciła się w bójkę. w pewnym momencie napastnik wyjął nóż i ugodził nim kilkakrotnie swoją ofiarę. W wyniku odniesionych obrażeń pokrzywdzony trafił do szpitala. Sprawca uciekł, ale kryminalni ze Śródmieścia szybko wytypowali podejrzanego. Kiedy nad ranem policjanci zapukali do drzwi jego mieszkania próbował uciec przed policjantami wskakując nawet na pobliskie dachy. Wszystko na próżno. Po krótkim pościgu 25-latek został zatrzymany. Podejrzany trafił do policyjnej celi. Po dokładnym sprawdzeniu wyszło na jaw, że interesuje się nim również toruński sąd. Ciążył bowiem jeszcze na nim wyrok za wcześniej popełnione przestępstwa.
Wczoraj 25-latek usłyszał zarzut uszkodzenia ciała, za co grozi mu do 5 lat więzienia. Prosto z komisariatu trafił do aresztu śledczego celem odbycia kary.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Oficer Prasowy
KMP w Toruniu
Do zdarzenia doszło w środę (23.07.14) tuż po północy. Wtedy nieznany sprawca zaczepił na ul. Dominikańskiej 21-letniego mężczyznę. Doszło pomiędzy nimi do utarczki słownej, która przekształciła się w bójkę. w pewnym momencie napastnik wyjął nóż i ugodził nim kilkakrotnie swoją ofiarę. W wyniku odniesionych obrażeń pokrzywdzony trafił do szpitala. Sprawca uciekł, ale kryminalni ze Śródmieścia szybko wytypowali podejrzanego. Kiedy nad ranem policjanci zapukali do drzwi jego mieszkania próbował uciec przed policjantami wskakując nawet na pobliskie dachy. Wszystko na próżno. Po krótkim pościgu 25-latek został zatrzymany. Podejrzany trafił do policyjnej celi. Po dokładnym sprawdzeniu wyszło na jaw, że interesuje się nim również toruński sąd. Ciążył bowiem jeszcze na nim wyrok za wcześniej popełnione przestępstwa.
Wczoraj 25-latek usłyszał zarzut uszkodzenia ciała, za co grozi mu do 5 lat więzienia. Prosto z komisariatu trafił do aresztu śledczego celem odbycia kary.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Oficer Prasowy
KMP w Toruniu
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2
