Odpowiedzą za okradanie pomieszczeń centralnego ogrzewania
Data publikacji 15.09.2014
Dwójka podejrzanych odpowie za kradzieże z włamaniem do
pomieszczeń centralnego ogrzewania w budynkach na terenie Bydgoszczy. 45-latka
i 47-latek zostali zatrzymani przez policjantów z bydgoskiego Śródmieścia.
Teraz może im grozić do 10 ...
Dwójka podejrzanych odpowie za kradzieże z włamaniem do
pomieszczeń centralnego ogrzewania w budynkach na terenie Bydgoszczy. 45-latka
i 47-latek zostali zatrzymani przez policjantów z bydgoskiego Śródmieścia.
Teraz może im grozić do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z bydgoskiego Śródmieścia zatrzymali dwie osoby podejrzane o kradzież metalowych elementów. Zdarzenie miało miejsce w nocy przy ulicy M.C. Skłodowskiej. Wówczas dyżurny bydgoskiej policji otrzymał informację, że z piwnicy w jednym z bloków dochodzą dziwne hałasy. Na miejsce wysłał patrol. Po przybyciu pod wskazany adres mundurowi zastali zgłaszających. Z ich relacji wynikało, że w pomieszczeniu, gdzie znajduje się węzeł centralnego ogrzewania doszło włamania, ponieważ ktoś na ich widok zaczął uciekać porzucając na trawniku plecak. Jak się okazało, znajdowały się w nim metalowe przedmioty pochodzące właśnie z tej piwnicy.
Funkcjonariusze opatrolowali okoliczne ulice za opisanym im mężczyzną. Jednak nie napotkali go. Natomiast obok klatki, gdzie doszło do zdarzenia zauważyli siedzącą kobietę. Po jej rozpytaniu okazało się, że mogła mieć coś wspólnego ze zdarzeniem, ponieważ w worku posiadała rzeczy pochodzące z pomieszczenia, gdzie doszło do włamania.
45-latka została zatrzymana i doprowadzana do komisariatu na bydgoskim Śródmieściu. Następnego dnia policjanci zatrzymali do sprawy 47-latka, który wcześniej zdążył zbiec na widok świadków. Śledczy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili im cztery zarzuty kradzieży z włamaniem do tego typu pomieszczeń. Trzy włamania dokonali na terenie Śródmieścia, a jedno na terenie Wyżyn. Teraz może im grozić do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z bydgoskiego Śródmieścia zatrzymali dwie osoby podejrzane o kradzież metalowych elementów. Zdarzenie miało miejsce w nocy przy ulicy M.C. Skłodowskiej. Wówczas dyżurny bydgoskiej policji otrzymał informację, że z piwnicy w jednym z bloków dochodzą dziwne hałasy. Na miejsce wysłał patrol. Po przybyciu pod wskazany adres mundurowi zastali zgłaszających. Z ich relacji wynikało, że w pomieszczeniu, gdzie znajduje się węzeł centralnego ogrzewania doszło włamania, ponieważ ktoś na ich widok zaczął uciekać porzucając na trawniku plecak. Jak się okazało, znajdowały się w nim metalowe przedmioty pochodzące właśnie z tej piwnicy.
Funkcjonariusze opatrolowali okoliczne ulice za opisanym im mężczyzną. Jednak nie napotkali go. Natomiast obok klatki, gdzie doszło do zdarzenia zauważyli siedzącą kobietę. Po jej rozpytaniu okazało się, że mogła mieć coś wspólnego ze zdarzeniem, ponieważ w worku posiadała rzeczy pochodzące z pomieszczenia, gdzie doszło do włamania.
45-latka została zatrzymana i doprowadzana do komisariatu na bydgoskim Śródmieściu. Następnego dnia policjanci zatrzymali do sprawy 47-latka, który wcześniej zdążył zbiec na widok świadków. Śledczy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili im cztery zarzuty kradzieży z włamaniem do tego typu pomieszczeń. Trzy włamania dokonali na terenie Śródmieścia, a jedno na terenie Wyżyn. Teraz może im grozić do 10 lat pozbawienia wolności.
Autor: P_Slomski
Publikacja: P_Slomski