Pijany, który uciekał przed policją zatrzymał się w rowie
Data publikacji 26.09.2014
Mimo wyraźnych sygnałów dawanych przez policjantów nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Przeciwnie, zaczął uciekać. Mieszkaniec miasta wypadł jednak z drogi i uderzył w przydrożny rów, a następnie dachował. Mimo to mężczyzna ...
Mimo wyraźnych sygnałów dawanych przez policjantów nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Przeciwnie, zaczął uciekać. Mieszkaniec miasta wypadł jednak z drogi i uderzył w przydrożny rów, a następnie dachował. Mimo to mężczyzna nadal nie poddawał się, zaczął uciekać pieszo. Szybko wyjaśniło się dlaczego kierowca tak postąpił.
Wszystko zaczęło się wczoraj (17.09.2014) w południe przy ul. PTTK w Golubiu-Dobrzyniu. Policjanci kontrolowali tam czy kierujący przestrzegają przepisy. Nagle zauważyli skodę, którą kierował dobrze im znany mężczyzna. Mundurowi wiedzieli, że nie posiada on uprawnień do prowadzenia pojazdów. Funkcjonariusze postanowili go zatrzymać. Mimo wyraźnych sygnałów, dawanych przez policjantów, kierowca nie zareagował. Wręcz przeciwnie, gwałtownie przyspieszył, wyprzedzając inne pojazdy w miejscu niedozwolonym. Po przejechaniu kilku kilometrów 26-latek najprawdopodobniej stracił panowanie nad samochodem i wjechał do przydrożnego rowu, a następnie dachował. Mężczyzna nie dawał jednak za wygraną, zaczął uciekać pieszo w pole. Po krótkim pościgu został zatrzymany przez policjantów.
Jak się okazało 26-latek był pijany. Alkotest wykazał u niego blisko pół promila. Teraz za prowadzenie pojazdu po alkoholu, niezatrzymanie się do kontroli drogowej, spowodowanie zdarzenia drogowego i za kierowanie bez uprawnień wkrótce odpowie przed sądem.
Apelujemy do wszystkich użytkowników dróg, a w szczególności do kierujących pojazdami, o zachowanie trzeźwości. Zachęcamy Państwa do poparcia hasła „Nigdy nie jeżdżę po alkoholu” i umieszczenia nalepki z takim napisem na tylnej szybie samochodu.
Więcej informacji na http://nigdyniejezdzepoalkoholu.pl/
mł. asp. Justyna Skrobiszewska
oficer prasowy
KPP w Golubiu-Dobrzyniu
Wszystko zaczęło się wczoraj (17.09.2014) w południe przy ul. PTTK w Golubiu-Dobrzyniu. Policjanci kontrolowali tam czy kierujący przestrzegają przepisy. Nagle zauważyli skodę, którą kierował dobrze im znany mężczyzna. Mundurowi wiedzieli, że nie posiada on uprawnień do prowadzenia pojazdów. Funkcjonariusze postanowili go zatrzymać. Mimo wyraźnych sygnałów, dawanych przez policjantów, kierowca nie zareagował. Wręcz przeciwnie, gwałtownie przyspieszył, wyprzedzając inne pojazdy w miejscu niedozwolonym. Po przejechaniu kilku kilometrów 26-latek najprawdopodobniej stracił panowanie nad samochodem i wjechał do przydrożnego rowu, a następnie dachował. Mężczyzna nie dawał jednak za wygraną, zaczął uciekać pieszo w pole. Po krótkim pościgu został zatrzymany przez policjantów.
Jak się okazało 26-latek był pijany. Alkotest wykazał u niego blisko pół promila. Teraz za prowadzenie pojazdu po alkoholu, niezatrzymanie się do kontroli drogowej, spowodowanie zdarzenia drogowego i za kierowanie bez uprawnień wkrótce odpowie przed sądem.
Apelujemy do wszystkich użytkowników dróg, a w szczególności do kierujących pojazdami, o zachowanie trzeźwości. Zachęcamy Państwa do poparcia hasła „Nigdy nie jeżdżę po alkoholu” i umieszczenia nalepki z takim napisem na tylnej szybie samochodu.
Więcej informacji na http://nigdyniejezdzepoalkoholu.pl/
mł. asp. Justyna Skrobiszewska
oficer prasowy
KPP w Golubiu-Dobrzyniu
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2