„Bombowy dowcipniś” usłyszał zarzut
Data publikacji 10.10.2014
Włocławscy policjanci ustalili sprawcę fałszywego zawiadomienia o podłożeniu ładunku wybuchowego. 24-letni włocławianin nie chciał, aby odbyła się rozprawa, w której miał uczestniczyć. Teraz za takie postępowanie grozi mu kara do 8 ...
Włocławscy policjanci ustalili sprawcę fałszywego zawiadomienia o podłożeniu ładunku wybuchowego. 24-letni włocławianin nie chciał, aby odbyła się rozprawa, w której miał uczestniczyć. Teraz za takie postępowanie grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Na początku września dyżurny włocławskiej policji otrzymał informację o rzekomym podłożeniu ładunku wybuchowego w sądzie we Włocławku.
W trosce o bezpieczeństwo i z powodu braku informacji, w którym sadzie miał być ładunek, ewakuowano pracowników i interesantów z budynków sądu przy Długiej i Kilińskiego. W każdym budynku grupa rozpoznania minersko-pirotechnicznego dokonała sprawdzania wszystkich pomieszczeń W działaniach tych utyk także psa do wyszukiwania ładunków wybuchowych. Wielu policjantów uczestniczyło w sprawdzaniu obiektów. W budynkach nie znaleziono niczego co mogłoby potwierdzić zgłoszenie.
Policjanci zbierali informacje, zabezpieczali dowody, sprawdzali rejestratory rozmów, ustalali bilingi telefoniczne, przesłuchiwali świadków. Działania śledczych pozwoliły na ustalenie mężczyzny, który mógł dokonać tego czynu.
Wczoraj (01.10.2014r.) policjanci zatrzymali 24-latka, którego doprowadzili do prokuratora. Mężczyzna przyznał się i jak tłumaczył nie chciał, aby odbyła się rozprawa, w której miał uczestniczyć.
Z pewnością nie do śmiechu będzie mu, kiedy dotrze do niego świadomość, że za to postępowanie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Tomasz Tomaszewski
Zespół Komunikacji Społecznej KMP Włocławek
Na początku września dyżurny włocławskiej policji otrzymał informację o rzekomym podłożeniu ładunku wybuchowego w sądzie we Włocławku.
W trosce o bezpieczeństwo i z powodu braku informacji, w którym sadzie miał być ładunek, ewakuowano pracowników i interesantów z budynków sądu przy Długiej i Kilińskiego. W każdym budynku grupa rozpoznania minersko-pirotechnicznego dokonała sprawdzania wszystkich pomieszczeń W działaniach tych utyk także psa do wyszukiwania ładunków wybuchowych. Wielu policjantów uczestniczyło w sprawdzaniu obiektów. W budynkach nie znaleziono niczego co mogłoby potwierdzić zgłoszenie.
Policjanci zbierali informacje, zabezpieczali dowody, sprawdzali rejestratory rozmów, ustalali bilingi telefoniczne, przesłuchiwali świadków. Działania śledczych pozwoliły na ustalenie mężczyzny, który mógł dokonać tego czynu.
Wczoraj (01.10.2014r.) policjanci zatrzymali 24-latka, którego doprowadzili do prokuratora. Mężczyzna przyznał się i jak tłumaczył nie chciał, aby odbyła się rozprawa, w której miał uczestniczyć.
Z pewnością nie do śmiechu będzie mu, kiedy dotrze do niego świadomość, że za to postępowanie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Tomasz Tomaszewski
Zespół Komunikacji Społecznej KMP Włocławek
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP