44-latek odpowie za rozbój
Data publikacji 11.10.2014
Nawet 12 lat więzienia grozi 44-letniemu mężczyźnie, który pobił 36-latka, a następnie zabrał mu telefon i pieniądze. Sprawca trzeźwieje w policyjnym areszcie. Jeszcze dzisiaj usłyszy zarzut rozboju, o jego dalszym losie zdecyduje ...
Nawet 12 lat więzienia grozi 44-letniemu mężczyźnie, który pobił 36-latka, a następnie zabrał mu telefon i pieniądze. Sprawca trzeźwieje w policyjnym areszcie. Jeszcze dzisiaj usłyszy zarzut rozboju, o jego dalszym losie zdecyduje prokurator.
Wczoraj (2.10.14) do policjantów zgłosił się 36-letni mieszkaniec Barcina w powiecie żnińskim, który powiadomił o tym, że dzień wcześniej, na jednej z ulic miasta, został pobity przez nieznanego sprawcę, a gdy stracił przytomność okradziony przez niego z telefonu komórkowego oraz pieniędzy. Pokrzywdzony nie był w stanie opisać sprawcy, gdyż jak sam przyznał był pod wyraźnym wpływem alkoholu. Kryminalni przesłuchali szczegółowo zgłaszającego w celu ustalenia okoliczności zdarzenia, a następnie rozpoczęli poszukiwanie napastnika. Kluczowe w sprawie okazały się zeznania postronnych świadków tego zdarzenia, których ustalili mundurowi, gdyż potwierdzili oni przedstawioną przez pokrzywdzonego wersję zdarzenia oraz szczegółowo opisali sprawcę. Dzięki temu policjanci już po 3 godzinach namierzyli gdzie przebywa podejrzany. Okazał się nim 44-letni barcinianin. Mężczyzna w chwili zatrzymania miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. 44-latek trafił do policyjnego aresztu celem wyjaśnienia sprawy i wytrzeźwienia. Jeszcze dzisiaj (3.10.14) usłyszy on zarzut rozboju na 36-latku, o jego dalszym losie zdecyduje prokurator.
nadkom. Krzysztof Jaźwiński
Oficer Prasowy
KPP w Żninie
Wczoraj (2.10.14) do policjantów zgłosił się 36-letni mieszkaniec Barcina w powiecie żnińskim, który powiadomił o tym, że dzień wcześniej, na jednej z ulic miasta, został pobity przez nieznanego sprawcę, a gdy stracił przytomność okradziony przez niego z telefonu komórkowego oraz pieniędzy. Pokrzywdzony nie był w stanie opisać sprawcy, gdyż jak sam przyznał był pod wyraźnym wpływem alkoholu. Kryminalni przesłuchali szczegółowo zgłaszającego w celu ustalenia okoliczności zdarzenia, a następnie rozpoczęli poszukiwanie napastnika. Kluczowe w sprawie okazały się zeznania postronnych świadków tego zdarzenia, których ustalili mundurowi, gdyż potwierdzili oni przedstawioną przez pokrzywdzonego wersję zdarzenia oraz szczegółowo opisali sprawcę. Dzięki temu policjanci już po 3 godzinach namierzyli gdzie przebywa podejrzany. Okazał się nim 44-letni barcinianin. Mężczyzna w chwili zatrzymania miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. 44-latek trafił do policyjnego aresztu celem wyjaśnienia sprawy i wytrzeźwienia. Jeszcze dzisiaj (3.10.14) usłyszy on zarzut rozboju na 36-latku, o jego dalszym losie zdecyduje prokurator.
nadkom. Krzysztof Jaźwiński
Oficer Prasowy
KPP w Żninie
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2