Mężczyzna z bronią zaginął w lesie, na szczęście to tylko ćwiczenia
Data publikacji 23.10.2014
Policjanci świeckiej komendy, przy współpracy ze strażą pożarną i strażą leśną, poszukiwali mężczyzny, który zaginął na terenach leśnych w gminie Jeżewo. Jak wynikało ze zgłoszenia 40-latek przeszedł załamanie nerwowe i mógł ...
Policjanci świeckiej komendy, przy współpracy ze strażą pożarną i strażą leśną, poszukiwali mężczyzny, który zaginął na terenach leśnych w gminie Jeżewo. Jak wynikało ze zgłoszenia 40-latek przeszedł załamanie nerwowe i mógł mieć broń, dlatego nie było chwili do stracenia. Do akcji został również zaangażowany pies tropiący. Na szczęście były to tylko ćwiczenia.
Wczoraj (14.10.14) świeccy policjanci prowadzili poszukiwania 40-letniego mieszkańca gminy Jeżewo, który przeszedł załamanie nerwowe i wyszedł z domu w kierunku lasu. Z zawiadomienia o zaginięciu osoby, które przyjął dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Świeciu, we wczesnych godzinach rannych, wynikało dodatkowo, że mężczyzna może posiadać broń.
Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Świeciu podinsp. Marek Majka, zdając sobie sprawę z powagi sytuacji, powołał odpowiednie siły i środki ogłaszając alarm dla całego stanu osobowego w jednostce. Tak szybko jak to możliwe, w rejon poszukiwań wyjechali mundurowi. Na miejscu dołączyli do nich funkcjonariusze straży pożarnej oraz straż leśna.
Słabego i wyziębionego mężczyznę, w schronie z czasów II wojny światowej w pobliżu miejscowości
Leosia (gm. Drzycim), odnalazł pies tropiący. Podczas kontroli odzieży 40-latka funkcjonariusze zabezpieczyli broń. Następnie udzielono mu pierwszej pomocy przedmedycznej.
Na szczęście były to tylko ćwiczenia, które miały na celu doskonalenie współdziałania sił policyjnych z innymi formacjami w zakresie prowadzenia działań poszukiwawczych za osobą zaginioną w sytuacji zagrożenia życia i zdrowia. Corocznie bowiem do świeckiej komendy zgłasza się od kilku do kilkunastu osób, które potrzebują pomocy w odnalezieniu swoich bliskich.
st. asp. Maciej Rakowicz
Oficer Prasowy
KPP w Świeciu
 |  |
Wczoraj (14.10.14) świeccy policjanci prowadzili poszukiwania 40-letniego mieszkańca gminy Jeżewo, który przeszedł załamanie nerwowe i wyszedł z domu w kierunku lasu. Z zawiadomienia o zaginięciu osoby, które przyjął dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Świeciu, we wczesnych godzinach rannych, wynikało dodatkowo, że mężczyzna może posiadać broń.
Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Świeciu podinsp. Marek Majka, zdając sobie sprawę z powagi sytuacji, powołał odpowiednie siły i środki ogłaszając alarm dla całego stanu osobowego w jednostce. Tak szybko jak to możliwe, w rejon poszukiwań wyjechali mundurowi. Na miejscu dołączyli do nich funkcjonariusze straży pożarnej oraz straż leśna. Słabego i wyziębionego mężczyznę, w schronie z czasów II wojny światowej w pobliżu miejscowości
Leosia (gm. Drzycim), odnalazł pies tropiący. Podczas kontroli odzieży 40-latka funkcjonariusze zabezpieczyli broń. Następnie udzielono mu pierwszej pomocy przedmedycznej. Na szczęście były to tylko ćwiczenia, które miały na celu doskonalenie współdziałania sił policyjnych z innymi formacjami w zakresie prowadzenia działań poszukiwawczych za osobą zaginioną w sytuacji zagrożenia życia i zdrowia. Corocznie bowiem do świeckiej komendy zgłasza się od kilku do kilkunastu osób, które potrzebują pomocy w odnalezieniu swoich bliskich.
st. asp. Maciej Rakowicz
Oficer Prasowy
KPP w Świeciu
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2
