Areszt dla seryjnego przestępcy
Data publikacji 26.10.2014
Zatrzymany przez patrol OPP 21-latek, któremu śledczy udowodnili w sumie 9 różnych przestępstw został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Taką decyzję podjął sąd po zapoznaniu się ze zgromadzonymi przez policjantów materiałami ...
Zatrzymany przez patrol OPP 21-latek, któremu śledczy udowodnili w sumie 9 różnych przestępstw został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Taką decyzję podjął sąd po zapoznaniu się ze zgromadzonymi przez policjantów materiałami dowodowymi. Mężczyzna wpadł po tym jak usiłował dokonać rozboju na jednej ze stacji gazu, na którą przyjechał wcześniej skradzionym autem.
Przypomnijmy: do zdarzenia doszło w Toruniu w minioną środę (15.10.14) około 8.00 rano. Wtedy na jedną ze stacji gazu na Podgórzu zajechał volkswagen golf. Gdy pracownik wyszedł, aby zatankować auto wysiadł z niego zamaskowany mężczyzna i grożąc trzymanym w ręku nożem zażądał wydania pieniędzy. Napastnik napotkał jednak na opór, dlatego wystraszył się, wsiadł do samochodu i odjechał w nieznanym kierunku. Powiadomieni o zdarzeniu policjanci patrolowali wszystkie możliwe miejsca w celu zatrzymania sprawcy. Po kilkudziesięciu minutach poszukiwań toruńscy kryminalni znaleźli w Grębocinie auto, którym poruszał się napastnik, a patrol Oddziału Prewencji Policji w Bydgoszczy nieopodal zatrzymał podejrzanego mężczyznę odpowiadającego rysopisowi podanemu przez pokrzywdzonego. 21-latek trafił do policyjnej celi.
W toku prowadzonych czynności funkcjonariusze udowodnili mu ponadto, że to on stoi za napadem, do którego doszło 18 września na tej samej stacji. Właściciel stracił wtedy kilkaset złotych.
Kryminalni dowiedli również, że ten sam mężczyzna ma na sumieniu cztery kradzieże z włamaniami do pojazdów. Pierwsze miało miejsce pomiędzy 17 a 18 września przy ul. Elbląskiej w Toruniu. Wtedy 21-latek ukradł volkswagena golfa. Następnie, podobnie jak w pierwszym przypadku, jego łupem padł kolejny samochód tej marki. Tym razem ukradł go pomiędzy 26 a 27 września z ul. Traktorowej. Praktycznie w tym samym miejscu i czasie z opla corsy zabrał jeszcze akumulator oraz tablice rejestracyjne. Natomiast 15 października, czyli w dniu napadu, skradł kolejnego volkswagena golfa z ul. Wyszyńskiego, którego użył chwilę później do ostatniego rozboju.
21-latek usłyszał w prokuraturze łącznie dziewięć zarzutów. W trzech z nich oskarżyciel zarzucił mu dodatkowo prowadzenie pojazdów wbrew obowiązującemu go zakazowi sądowemu. Śledczy ustalili bowiem, że mężczyzna miał aktywny zakaz powadzenia wszelkich pojazdów w ruchu lądowym w związku z wyrokiem za jazdę pod wpływem alkoholu, który obowiązywał go od stycznia tego roku.
Wczoraj (17.10.14) policjanci z toruńskiej komendy doprowadzili 21-latka do sądu, gdzie zapadła decyzja o tymczasowym aresztowaniu go na 3 miesiące.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Oficer Prasowy
KMP w Toruniu
Przypomnijmy: do zdarzenia doszło w Toruniu w minioną środę (15.10.14) około 8.00 rano. Wtedy na jedną ze stacji gazu na Podgórzu zajechał volkswagen golf. Gdy pracownik wyszedł, aby zatankować auto wysiadł z niego zamaskowany mężczyzna i grożąc trzymanym w ręku nożem zażądał wydania pieniędzy. Napastnik napotkał jednak na opór, dlatego wystraszył się, wsiadł do samochodu i odjechał w nieznanym kierunku. Powiadomieni o zdarzeniu policjanci patrolowali wszystkie możliwe miejsca w celu zatrzymania sprawcy. Po kilkudziesięciu minutach poszukiwań toruńscy kryminalni znaleźli w Grębocinie auto, którym poruszał się napastnik, a patrol Oddziału Prewencji Policji w Bydgoszczy nieopodal zatrzymał podejrzanego mężczyznę odpowiadającego rysopisowi podanemu przez pokrzywdzonego. 21-latek trafił do policyjnej celi.
W toku prowadzonych czynności funkcjonariusze udowodnili mu ponadto, że to on stoi za napadem, do którego doszło 18 września na tej samej stacji. Właściciel stracił wtedy kilkaset złotych.
Kryminalni dowiedli również, że ten sam mężczyzna ma na sumieniu cztery kradzieże z włamaniami do pojazdów. Pierwsze miało miejsce pomiędzy 17 a 18 września przy ul. Elbląskiej w Toruniu. Wtedy 21-latek ukradł volkswagena golfa. Następnie, podobnie jak w pierwszym przypadku, jego łupem padł kolejny samochód tej marki. Tym razem ukradł go pomiędzy 26 a 27 września z ul. Traktorowej. Praktycznie w tym samym miejscu i czasie z opla corsy zabrał jeszcze akumulator oraz tablice rejestracyjne. Natomiast 15 października, czyli w dniu napadu, skradł kolejnego volkswagena golfa z ul. Wyszyńskiego, którego użył chwilę później do ostatniego rozboju.
21-latek usłyszał w prokuraturze łącznie dziewięć zarzutów. W trzech z nich oskarżyciel zarzucił mu dodatkowo prowadzenie pojazdów wbrew obowiązującemu go zakazowi sądowemu. Śledczy ustalili bowiem, że mężczyzna miał aktywny zakaz powadzenia wszelkich pojazdów w ruchu lądowym w związku z wyrokiem za jazdę pod wpływem alkoholu, który obowiązywał go od stycznia tego roku.
Wczoraj (17.10.14) policjanci z toruńskiej komendy doprowadzili 21-latka do sądu, gdzie zapadła decyzja o tymczasowym aresztowaniu go na 3 miesiące.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Oficer Prasowy
KMP w Toruniu
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2