Zakochany grafficiarz
Data publikacji 14.11.2014
Miłość można wyrażać na wiele sposobów. Na dość oryginalny pomysł wpadł 38-letni mieszkaniec Mogilna, który w kilku miejscach namalował farbą w sprayu symbole w kształcie serca. Teraz mężczyzna odpowie za swoje zachowanie przed ...
Miłość można wyrażać na wiele sposobów. Na dość oryginalny pomysł wpadł 38-letni mieszkaniec Mogilna, który w kilku miejscach namalował farbą w sprayu symbole w kształcie serca. Teraz mężczyzna odpowie za swoje zachowanie przed sądem.
Dyżurny mogileńskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na ulicy Konopnickiej jakiś mężczyzna pomalował farbą w sprayu znak drogowy. Z relacji informatora wynikało, że był on ubrany w jasną kurtkę i miał odjechać rowerem w stronę ulicy Hallera. Policjanci wiedząc, w którym kierunku oddalił się sprawca ruszyli za nim. W okolicy parku miejskiego zauważyli osobę odpowiadającą rysopisowi. Okazał się nim 38-letni mieszkaniec Mogilna. Funkcjonariusze znaleźli w jego plecaku puszkę czerwonej farby w aerozolu, szablon w kształcie serca oraz bawełniane rękawiczki. 38-latek wyjaśnił, że to dla swojej dziewczyny namalował kilka symboli m.in. na znaku, wiadukcie kolejowym i jezdni. Wobec mężczyzny zostanie skierowany wniosek o ukaranie do sądu. Grozi mu kara ograniczenia wolności albo grzywny. Sąd dodatkowo może orzec obowiązek przywrócenia do stanu poprzedniego.
mł. asp. Tomasz Bartecki
oficer prasowy KPP w Mogilnie
Dyżurny mogileńskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na ulicy Konopnickiej jakiś mężczyzna pomalował farbą w sprayu znak drogowy. Z relacji informatora wynikało, że był on ubrany w jasną kurtkę i miał odjechać rowerem w stronę ulicy Hallera. Policjanci wiedząc, w którym kierunku oddalił się sprawca ruszyli za nim. W okolicy parku miejskiego zauważyli osobę odpowiadającą rysopisowi. Okazał się nim 38-letni mieszkaniec Mogilna. Funkcjonariusze znaleźli w jego plecaku puszkę czerwonej farby w aerozolu, szablon w kształcie serca oraz bawełniane rękawiczki. 38-latek wyjaśnił, że to dla swojej dziewczyny namalował kilka symboli m.in. na znaku, wiadukcie kolejowym i jezdni. Wobec mężczyzny zostanie skierowany wniosek o ukaranie do sądu. Grozi mu kara ograniczenia wolności albo grzywny. Sąd dodatkowo może orzec obowiązek przywrócenia do stanu poprzedniego. mł. asp. Tomasz Bartecki
oficer prasowy KPP w Mogilnie
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2
