Włamywał się przez okna
Data publikacji 21.11.2014
Kryminalni ze Śródmieścia i Komendy Miejskiej Policji w Toruniu zatrzymali włamywacza i dwóch paserów. 32 latek trafił do zakładu karnego, gdyż był poszukiwany do odbycia kary za przestępstwa z przeszłości. Śledczy udowodnili mu osiem ...
Kryminalni ze Śródmieścia i Komendy Miejskiej Policji w Toruniu zatrzymali włamywacza i dwóch paserów. 32 latek trafił do zakładu karnego, gdyż był poszukiwany do odbycia kary za przestępstwa z przeszłości. Śledczy udowodnili mu osiem czynów, których dokonał w warunkach tzw. recydywy, za co grozi kara od 2 do 15 lat więzienia.
W środę (19.11.2014r.) kryminalni z Komisariatu Policji Toruń-Śródmieście i komendy miejskiej doprowadzili do toruńskiej Prokuratury Rejonowej Centrum Zachód i sądu sprawcę licznych kradzieży z włamaniami.
Mężczyzna został zatrzymany w wtorek (18.11). Kryminalni ze Śródmieścia na podstawie analizy zgłoszonych spraw tak długo pracowali nad tego typu zdarzeniami, aż wytypowali 32-latka. Mieli utrudnione zadanie, bo w Toruniu wynajął mieszkanie zaledwie kilkanaście miesięcy temu. Na stałe jest mieszkańcem jednego z miast w województwie mazowieckim. Śledczy udowodnili temu mężczyźnie sześć włamań i dwie kradzieże.
Z ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna działając w pojedynkę dostawał się do wnętrza mieszkań wyłamując okna. W kilku przypadkach zdarzyło się, że sprawca wszedł do mieszkania wykorzystując uchylone lub otwarte okno i kradł co wartościowsze przedmioty. Były wśród nich sprzęt elektroniczny taki jak: laptopy, sprzęt odtwarzający, aparaty fotograficzne. Zabierał również pozostawioną na wierzchu biżuterię, zegarki, telefony komórkowe ale i markowe kosmetyki.
Policjanci zabezpieczyli łącznie przedmioty pochodzące z okradzionych mieszkań na szacunkową kwotę około 25 tysięcy złotych. Wiemy jednak, że niektóre z ukradzionych rzeczy mężczyzna zdążył sprzedać. Funkcjonariusze zatrzymali również dwie osoby, które przechowywały i sprzedawały skradzione przez niego przedmioty. Oboje usłyszeli zarzut paserstwa za co grozi kara do 5 lat więzienia.
Okazało się, że ta „działalność” przestępcza to dla 32-latka nie pierwszyzna. W przeszłości bowiem był już wielokrotnie karany m.in. za włamania. Okazało się również, że był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Płocku celem odbycia kary.
Śledczy dowiedli, że działając od września do chwili zatrzymania, głównie na terenie Bydgoskiego Przedmieścia oraz Osiedla Koniuchy, dokonał łącznie ośmiu czynów. Pięć z nich to włamania do mieszkań. Po przeanalizowaniu jego przeszłości funkcjonariusze przekonali się, że działał w warunkach tzw. recydywy. To powoduje, że grozi mu kara od 2 do 15 lat więzienia.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Oficer Prasowy KMP w Toruniu
W środę (19.11.2014r.) kryminalni z Komisariatu Policji Toruń-Śródmieście i komendy miejskiej doprowadzili do toruńskiej Prokuratury Rejonowej Centrum Zachód i sądu sprawcę licznych kradzieży z włamaniami.
Mężczyzna został zatrzymany w wtorek (18.11). Kryminalni ze Śródmieścia na podstawie analizy zgłoszonych spraw tak długo pracowali nad tego typu zdarzeniami, aż wytypowali 32-latka. Mieli utrudnione zadanie, bo w Toruniu wynajął mieszkanie zaledwie kilkanaście miesięcy temu. Na stałe jest mieszkańcem jednego z miast w województwie mazowieckim. Śledczy udowodnili temu mężczyźnie sześć włamań i dwie kradzieże.
Z ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna działając w pojedynkę dostawał się do wnętrza mieszkań wyłamując okna. W kilku przypadkach zdarzyło się, że sprawca wszedł do mieszkania wykorzystując uchylone lub otwarte okno i kradł co wartościowsze przedmioty. Były wśród nich sprzęt elektroniczny taki jak: laptopy, sprzęt odtwarzający, aparaty fotograficzne. Zabierał również pozostawioną na wierzchu biżuterię, zegarki, telefony komórkowe ale i markowe kosmetyki.
Policjanci zabezpieczyli łącznie przedmioty pochodzące z okradzionych mieszkań na szacunkową kwotę około 25 tysięcy złotych. Wiemy jednak, że niektóre z ukradzionych rzeczy mężczyzna zdążył sprzedać. Funkcjonariusze zatrzymali również dwie osoby, które przechowywały i sprzedawały skradzione przez niego przedmioty. Oboje usłyszeli zarzut paserstwa za co grozi kara do 5 lat więzienia.
Okazało się, że ta „działalność” przestępcza to dla 32-latka nie pierwszyzna. W przeszłości bowiem był już wielokrotnie karany m.in. za włamania. Okazało się również, że był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Płocku celem odbycia kary.
Śledczy dowiedli, że działając od września do chwili zatrzymania, głównie na terenie Bydgoskiego Przedmieścia oraz Osiedla Koniuchy, dokonał łącznie ośmiu czynów. Pięć z nich to włamania do mieszkań. Po przeanalizowaniu jego przeszłości funkcjonariusze przekonali się, że działał w warunkach tzw. recydywy. To powoduje, że grozi mu kara od 2 do 15 lat więzienia.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Oficer Prasowy KMP w Toruniu
Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP