Chciał tylko pomóc naprawić auto, a usłyszał zarzuty
Data publikacji 04.12.2014
Dzięki reakcji świadków został zatrzymany 48-letni mieszkaniec gminy. Mężczyzna uderzył citroenem w ogrodzenie
jednego z domów na terenie gminy, a następnie odjechał sądząc, że nikt
tego nie widział. Przeprowadzone badanie stanu ...
Dzięki reakcji świadków został zatrzymany 48-letni mieszkaniec gminy. Mężczyzna uderzył citroenem w ogrodzenie
jednego z domów na terenie gminy, a następnie odjechał sądząc, że nikt
tego nie widział. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało u
niego blisko 3 promile alkoholu.
Wczoraj (25.11.2014) golubsko-dobrzyńscy policji zatrzymali pijanego kierowcę dzięki relacji świadków, którzy widzieli, jak uderzył on ogrodzenie jednego z domów w gminie. Kierowca szybko sprawdził czy nikt nie widział jego wyczynu, a następnie odjechał. Policjanci udali się do posesji w pobliżu miejsca zdarzenia. Tam, stał zaparkowany samochód z widocznymi śladami uderzenia. Mężczyzna, który miał kierować, właśnie podłączał citroena pod prostownik. Twierdząc, że pomaga tylko koledze w uruchomieniu auta. Jego tłumaczenia nic nie pomogły. Zatrzymany kierowca miał w organizmie blisko 3 promile. Trafił do policyjnego aresztu. Dzisiaj (26.11.2014) jak wytrzeźwiał przyznał się, że pomagał znajomemu w naprawie auta. Po podładowaniu akumulatora, chciał sam sprawdzić, czy auto działa i się przejechał. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem za jazdę pod wpływem alkoholu i spowodowanie kolizji.
mł.asp. Justyna Skrobiszewska
KPP Golub-Dobrzyń
Wczoraj (25.11.2014) golubsko-dobrzyńscy policji zatrzymali pijanego kierowcę dzięki relacji świadków, którzy widzieli, jak uderzył on ogrodzenie jednego z domów w gminie. Kierowca szybko sprawdził czy nikt nie widział jego wyczynu, a następnie odjechał. Policjanci udali się do posesji w pobliżu miejsca zdarzenia. Tam, stał zaparkowany samochód z widocznymi śladami uderzenia. Mężczyzna, który miał kierować, właśnie podłączał citroena pod prostownik. Twierdząc, że pomaga tylko koledze w uruchomieniu auta. Jego tłumaczenia nic nie pomogły. Zatrzymany kierowca miał w organizmie blisko 3 promile. Trafił do policyjnego aresztu. Dzisiaj (26.11.2014) jak wytrzeźwiał przyznał się, że pomagał znajomemu w naprawie auta. Po podładowaniu akumulatora, chciał sam sprawdzić, czy auto działa i się przejechał. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem za jazdę pod wpływem alkoholu i spowodowanie kolizji.
mł.asp. Justyna Skrobiszewska
KPP Golub-Dobrzyń
Autor: P_Duziak_2010
Publikacja: P_Duziak_2010