Zdążyli z pomocą
Data publikacji 17.12.2014
Policjanci z OPP w Bydgoszczy odnaleźli 30-latkę, która zadzwoniła z informacją, że zamierza popełnić samobójstwo. Namierzenie jej nie było proste, bo kobieta widząc, że jest szukana ukryła się w krzewach. Funkcjonariusze na ...
Policjanci z OPP w Bydgoszczy odnaleźli 30-latkę, która zadzwoniła z informacją, że zamierza popełnić samobójstwo. Namierzenie jej nie było proste, bo kobieta widząc, że jest szukana ukryła się w krzewach. Funkcjonariusze na szczęście zdążyli na czas, bo desperatka wyraźnie potrzebowała już pomocy lekarskiej.
Wczoraj (8.12.14) około 14.30 dyżurny Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego odebrał telefon alarmowy. Zadzwoniła kobieta, która podczas rozmowy wyznała, że zamierza popełnić samobójstwo. Z zebranych informacji wynikało, że rozmówczyni może przebywać na terenie leśnym w rejonie ul. Konstytucji 3 Maja. W sprawę tę natychmiast zaangażowany został tamtejszy komisariat. Dyżurny w miejsce, gdzie miała przebywać kobieta skierował najbliższe patrole. Jednak, jak się okazało odnalezienie desperatki nie było takie proste, bo ta widząc radiowozy i przypuszczając, że jest poszukiwana ukryła się wśród krzewów. Funkcjonariusze bardzo dokładnie przeczesali okolicę. Jako pierwsi odnaleźli kobietę funkcjonariusze z OPP w Bydgoszczy. Desperatka trzymała w ręku nóż. Ponieważ nie chciała go wyrzucić na wyraźne polecenie, jeden z funkcjonariuszy wytrącił jej go i złapał ją, aby udaremnić dalszą ucieczkę.
Kontakt z odnalezioną był bardzo utrudniony, bo kobieta chwilę wcześniej zażyła tabletki, dlatego natychmiast wezwano pogotowie. Zdesperowana 30-latka trafiła do szpitala, gdzie udzielono jej pomocy.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Oficer Prasowy
KMP w Toruniu
Wczoraj (8.12.14) około 14.30 dyżurny Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego odebrał telefon alarmowy. Zadzwoniła kobieta, która podczas rozmowy wyznała, że zamierza popełnić samobójstwo. Z zebranych informacji wynikało, że rozmówczyni może przebywać na terenie leśnym w rejonie ul. Konstytucji 3 Maja. W sprawę tę natychmiast zaangażowany został tamtejszy komisariat. Dyżurny w miejsce, gdzie miała przebywać kobieta skierował najbliższe patrole. Jednak, jak się okazało odnalezienie desperatki nie było takie proste, bo ta widząc radiowozy i przypuszczając, że jest poszukiwana ukryła się wśród krzewów. Funkcjonariusze bardzo dokładnie przeczesali okolicę. Jako pierwsi odnaleźli kobietę funkcjonariusze z OPP w Bydgoszczy. Desperatka trzymała w ręku nóż. Ponieważ nie chciała go wyrzucić na wyraźne polecenie, jeden z funkcjonariuszy wytrącił jej go i złapał ją, aby udaremnić dalszą ucieczkę.
Kontakt z odnalezioną był bardzo utrudniony, bo kobieta chwilę wcześniej zażyła tabletki, dlatego natychmiast wezwano pogotowie. Zdesperowana 30-latka trafiła do szpitala, gdzie udzielono jej pomocy.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Oficer Prasowy
KMP w Toruniu
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2