Włamał się i skradł napoje oraz wyroby cukiernicze
Data publikacji 21.01.2015
Pod osłoną nocy włamał się do samochodu, skąd ukradł napoje i wyroby cukiernicze. Po krótkim pościgu zatrzymał go patrol policjantów. W plecaku mężczyzny funkcjonariusze znaleźli wszystko to, co zabrał z auta. Kryminalni sprawdzają ...
Pod osłoną nocy włamał się do samochodu, skąd ukradł napoje i wyroby cukiernicze. Po krótkim pościgu zatrzymał go patrol policjantów. W plecaku mężczyzny funkcjonariusze znaleźli wszystko to, co zabrał z auta. Kryminalni sprawdzają teraz czy inne tego typu sprawy to również "sprawka" zatrzymanego 29-latka.
Dzisiaj (13.01.15) około 3.30 dyżurny toruńskiej policji otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonej mieszkanki ul. Wybickiego. Kobieta powiadomiła, że ktoś włamał się do jej samochodu i skradł z niego napoje oraz wyroby cukiernicze. Dyżurny natychmiast skierował tam patrol z pobliskiego komisariatu na Śródmieściu. Funkcjonariusze dojeżdżając na miejsce zauważyli mężczyznę z plecakiem, który na ich widok rzucił się do ucieczki. Na niewiele to się zdało, bo po krótkim pościgu był już w ich rękach. Okazało się, że 29-latek z Bydgoskiego Przedmieścia posiadał w plecaku asortyment dokładnie taki, jaki został przez pokrzywdzoną zgłoszony jako skradziony podczas włamania. Zatrzymany od razu trafił na komisariat, a następnie do policyjnej celi. Za to włamanie grozi mu do 10 lat więzienia. Teraz jednak mężczyznę czekają liczne czynności procesowe jakie wykonają z jego udziałem kryminalni ze Śródmieścia. Funkcjonariusze bowiem nie wykluczają dalszego rozwoju tej sprawy.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Oficer Prasowy
KMP w Toruniu
Dzisiaj (13.01.15) około 3.30 dyżurny toruńskiej policji otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonej mieszkanki ul. Wybickiego. Kobieta powiadomiła, że ktoś włamał się do jej samochodu i skradł z niego napoje oraz wyroby cukiernicze. Dyżurny natychmiast skierował tam patrol z pobliskiego komisariatu na Śródmieściu. Funkcjonariusze dojeżdżając na miejsce zauważyli mężczyznę z plecakiem, który na ich widok rzucił się do ucieczki. Na niewiele to się zdało, bo po krótkim pościgu był już w ich rękach. Okazało się, że 29-latek z Bydgoskiego Przedmieścia posiadał w plecaku asortyment dokładnie taki, jaki został przez pokrzywdzoną zgłoszony jako skradziony podczas włamania. Zatrzymany od razu trafił na komisariat, a następnie do policyjnej celi. Za to włamanie grozi mu do 10 lat więzienia. Teraz jednak mężczyznę czekają liczne czynności procesowe jakie wykonają z jego udziałem kryminalni ze Śródmieścia. Funkcjonariusze bowiem nie wykluczają dalszego rozwoju tej sprawy.
podinsp. Wioletta Dąbrowska
Oficer Prasowy
KMP w Toruniu
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2