Wiadomości

Areszty i dozór za napaść na bydgoszczankę

Data publikacji 29.01.2015

Na trzy miesiące
aresztu trafiło dwóch bydgoszczan, którzy „sterroryzowali” mieszkankę osiedla
na bydgoskich Wyżynach. Wobec trzeciego ze sprawców prokurator zastosował dozór
policyjny. Podejrzani wpadli w ręce policjantów z ...

Na trzy miesiące aresztu trafiło dwóch bydgoszczan, którzy „sterroryzowali” mieszkankę osiedla na bydgoskich Wyżynach. Wobec trzeciego ze sprawców prokurator zastosował dozór policyjny. Podejrzani wpadli w ręce policjantów z bydgoskich Wyżyn. Usłyszeli kilka zarzutów, za które grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.

W sobotę (17.01.2015) bydgoscy policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące awantury w jednym z mieszkań przy ulicy Nowowiejskiego. Na miejsce zostali skierowani policjanci z bydgoskich Wyżyn. Mundurowi szybko ustalili, że trzech mężczyzn po uprzednim wyłamaniu drzwi wtargnęło do mieszkania, po czym pobili przebywającego tam mężczyznę. Co więcej, jeden ze sprawców uderzył lokatorkę tego mieszkania oraz jej 11-miesięczną córkę. Jak się okazało, kobieta była jego byłą partnerką.

W momencie, kiedy funkcjonariusze przybyli pod wskazany adres sprawcy zaczęli uciekać. Zaczął się pościg pieszy za mężczyznami. Dwóch z nich zostało zatrzymanych. 21 i 19-latek trafili do policyjnego aresztu. Następnego dnia (18.01.2015) policjanci zatrzymali trzeciego sprawcę (18-lat).

Śledczy z bydgoskich Wyżyn na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili im kilka zarzutów. 19-latek, który w trakcie zdarzenia stał na tzw. „czatach”, usłyszał zarzut udziału w pobiciu, uszkodzeniu mienia oraz zakłócenia miru domowego. W poniedziałek (20.01.2015) prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny.

Natomiast dwaj pozostali (21 i 18-latek) będą odpowiadać za pobicie, uszkodzenie mienia, zakłócenie miru domowego i groźby karalne, a były partner (21-latek) kobiety odpowie też za uszkodzenie ciała. Wczoraj (20.01.2015) obaj zostali doprowadzeni przed oblicze prokuratora. Oskarżyciel po ich przesłuchaniu wnioskował do sądu o tymczasowy areszt. Sąd natomiast po zapoznaniu się z materiałami sprawy aresztował ich na okres trzech miesięcy. Teraz podejrzanym może grozić do 5 lat pozbawienia wolności.

Autor: P_Slomski
Publikacja: P_Slomski

Powrót na górę strony