Poprosił o interwencję, a sam był poszukiwany
Data publikacji 05.02.2015
Do dyżurnego aleksandrowskiej policji zadzwonił pokrzywdzony, który oświadczył, że potrzebuje pomocy policjantów. Wyjaśnił, że pomiędzy nim, a innym mężczyzną doszło do awantury. Finał tej interwencji był dość niespodziewany, bo ...
Do dyżurnego aleksandrowskiej policji zadzwonił pokrzywdzony, który oświadczył, że potrzebuje pomocy policjantów. Wyjaśnił, że pomiędzy nim, a innym mężczyzną doszło do awantury. Finał tej interwencji był dość niespodziewany, bo to zgłaszający został odwieziony do zakładu karnego. Okazało się, że był poszukiwany.
Wczoraj wieczorem (27.01.15) aleksandrowscy policjanci zostali wezwani na interwencję do Służewa, gdzie miało dojść do nieporozumienia pomiędzy mężczyznami. Interwencję zgłosił 20-latek, który jak twierdził został uderzony w twarz. Policjanci zaczęli od sprawdzenia tożsamości obu mężczyzn. Po sprawdzeniu zgłaszającego w systemie policyjnym okazało się, że jest poszukiwany przez aleksandrowski sąd do odbycia kary. W rezultacie trafił on do zakładu karnego, gdzie zgodnie z decyzją sądu spędzi najbliższy rok. Mężczyzna miał "na swoim koncie" m.in. przestępstwa przeciwko wolności.
sierż. sztab. Marta Błachowicz
Oficer Prasowy
KPP w Aleksandrowie Kujawskim
Wczoraj wieczorem (27.01.15) aleksandrowscy policjanci zostali wezwani na interwencję do Służewa, gdzie miało dojść do nieporozumienia pomiędzy mężczyznami. Interwencję zgłosił 20-latek, który jak twierdził został uderzony w twarz. Policjanci zaczęli od sprawdzenia tożsamości obu mężczyzn. Po sprawdzeniu zgłaszającego w systemie policyjnym okazało się, że jest poszukiwany przez aleksandrowski sąd do odbycia kary. W rezultacie trafił on do zakładu karnego, gdzie zgodnie z decyzją sądu spędzi najbliższy rok. Mężczyzna miał "na swoim koncie" m.in. przestępstwa przeciwko wolności.
sierż. sztab. Marta Błachowicz
Oficer Prasowy
KPP w Aleksandrowie Kujawskim
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2