Uliczni „artyści” zniszczyli elewacje kilkunastu budynków
Data publikacji 25.03.2015
Zamiast manualne zdolności przelewać na kartkę papieru zniszczyli elewację kilkunastu różnych budynków. Grafficiarze, w chwili zatrzymania, mieli przy sobie plecak z farbami w spray'u. Daremnie zasłaniali się remontem mieszkania.
Zamiast manualne zdolności przelewać na kartkę papieru zniszczyli elewację kilkunastu różnych budynków. Grafficiarze, w chwili zatrzymania, ręce mieli umazane farbą, a w plecaku, który nieśli policjanci znaleźli spray'e. Daremnie zasłaniali się remontem mieszkania.
Dzisiaj (17.03.15), po północy, włocławscy policjanci otrzymali anonimową informację, że przy ul. Ostrowskiej jacyś mężczyźni malują sprayami po roletach. Na miejsce skierowany został najbliższy patrol. Mundurowi zatrzymali dwóch podejrzewanych mężczyzn (20 i 25l.). Obaj ręce mieli umazane farbą, a w plecaku, który nieśli mundurowi znaleźli spray'e. Obaj zgodnie przyznali, że wspólnie remontowali mieszkanie. Policjanci nie dali wiary ich zeznaniom. Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu.
Jak ustalili policjanci są oni podejrzewani o zniszczenie kilkunastu budynków użyteczności publicznej. Uzewnętrznili oni swoje artystyczne umiejętności m.in.: na ścianach sklepu, żłobka, poczty, biblioteki, kwiaciarni, a także bloków na osiedlu Kazimierza Wielkiego. Teraz, gdy wytrzeźwieją, złożą stosowne wyjaśnienia, a sprawa zostanie skierowana do sądu z wnioskiem o ukaranie.
Opracowano na podstawie informacji
Lidii Popielińskiej
z Zespołu Komunikacji Społecznej
KMP we Włocławku
Dzisiaj (17.03.15), po północy, włocławscy policjanci otrzymali anonimową informację, że przy ul. Ostrowskiej jacyś mężczyźni malują sprayami po roletach. Na miejsce skierowany został najbliższy patrol. Mundurowi zatrzymali dwóch podejrzewanych mężczyzn (20 i 25l.). Obaj ręce mieli umazane farbą, a w plecaku, który nieśli mundurowi znaleźli spray'e. Obaj zgodnie przyznali, że wspólnie remontowali mieszkanie. Policjanci nie dali wiary ich zeznaniom. Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu.
Jak ustalili policjanci są oni podejrzewani o zniszczenie kilkunastu budynków użyteczności publicznej. Uzewnętrznili oni swoje artystyczne umiejętności m.in.: na ścianach sklepu, żłobka, poczty, biblioteki, kwiaciarni, a także bloków na osiedlu Kazimierza Wielkiego. Teraz, gdy wytrzeźwieją, złożą stosowne wyjaśnienia, a sprawa zostanie skierowana do sądu z wnioskiem o ukaranie.
Opracowano na podstawie informacji
Lidii Popielińskiej
z Zespołu Komunikacji Społecznej
KMP we Włocławku
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2