Wyłowiono zwłoki zaginionego brodniczanina
Data publikacji 31.03.2015
Potwierdziły się tragiczne przypuszczenia co do zaginionego ponad miesiąc temu 36-letniego brodniczanina, którego odzież i plecak ujawniono w lutym na kładce łączącej brzegi Drwęcy. Dzisiaj z rzeki wyłowiono zwłoki mężczyzny. Brodniccy ...
Potwierdziły się tragiczne przypuszczenia co do zaginionego ponad miesiąc temu 36-letniego brodniczanina, którego odzież i plecak ujawniono w lutym na kładce łączącej brzegi Drwęcy. Dzisiaj z rzeki wyłowiono zwłoki mężczyzny. Brodniccy policjanci, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają okoliczności jego śmierci.
Dzisiejszego ranka (23.03.15) brodnicki dyżurny otrzymał informację o dryfujących w Drwęcy zwłokach. Natychmiast we wskazane miejsce wysłani zostali policjanci. O tym makabrycznym odkryciu dyżurny powiadomił również strażaków, którzy wydobyli ciało na brzeg. Z policyjnych ustaleń wynika, że jest to mężczyzna, którego odzież i plecak zostały ujawnione ponad miesiąc wcześniej (17.02.) na kładce między ulicami Lidzbarską a Nad Drwęcą. Brodniccy policjanci od czasu zaginięcia 36-latka systematycznie sprawdzali miejsca, w których mógł się pojawić. Kontrolowali lokale, pustostany, rozpytywali znajomych, sąsiadów, a także, wspólnie ze strażakami, przeczesywali brzegi i koryto Drwęcy.
Okoliczności śmierci mężczyzny wyjaśniają brodniccy policjanci pod nadzorem prokuratora.
asp. Agnieszka Łukaszewska
Oficer Prasowy
KPP w Brodnicy
Dzisiejszego ranka (23.03.15) brodnicki dyżurny otrzymał informację o dryfujących w Drwęcy zwłokach. Natychmiast we wskazane miejsce wysłani zostali policjanci. O tym makabrycznym odkryciu dyżurny powiadomił również strażaków, którzy wydobyli ciało na brzeg. Z policyjnych ustaleń wynika, że jest to mężczyzna, którego odzież i plecak zostały ujawnione ponad miesiąc wcześniej (17.02.) na kładce między ulicami Lidzbarską a Nad Drwęcą. Brodniccy policjanci od czasu zaginięcia 36-latka systematycznie sprawdzali miejsca, w których mógł się pojawić. Kontrolowali lokale, pustostany, rozpytywali znajomych, sąsiadów, a także, wspólnie ze strażakami, przeczesywali brzegi i koryto Drwęcy.
Okoliczności śmierci mężczyzny wyjaśniają brodniccy policjanci pod nadzorem prokuratora.
asp. Agnieszka Łukaszewska
Oficer Prasowy
KPP w Brodnicy
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2