Śródmiejscy kryminalni namierzyli kupca i dilera narkotyków
Data publikacji 03.04.2015
Dwaj bydgoszczanie wpadli tuż po transakcji narkotykowej.
Nakryli ich kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia. Policjanci zabezpieczyli u
jednego z nich 10 tabletek „ekstazy”. Obaj odpowiedzą za złamanie przepisów z
ustawy o ...
Dwaj bydgoszczanie wpadli tuż po transakcji narkotykowej.
Nakryli ich kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia. Policjanci zabezpieczyli u
jednego z nich 10 tabletek „ekstazy”. Obaj odpowiedzą za złamanie przepisów z
ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Za handel narkotykami grozi do 10 lat
więzienia.
Kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia namierzyli dwóch bydgoszczan podejrzanych o przestępstwa narkotykowe. Zatrzymanie było możliwe dzięki wnikliwej pracy śródmiejskich policjantów. Z ich ustaleń wynikało, że jeden z mieszkańców centrum miasta może handlować narkotykami.
Wczoraj (25.03.2015) wieczorem zauważyli jak z budynku, w
którym mieszka typowany przez funkcjonariuszy diler, wychodzi mężczyzna.
Kryminalni postanowili go sprawdzić. Jak się okazało, miał przy sobie 10
tabletek „ekstazy”, które nabył od podejrzewanego. 37-latek został zatrzymany i
doprowadzony do komisariatu na bydgoskim Śródmieściu. W między czasie policjanci
pojechali sprawdzić mieszkanie osoby, która sprzedała narkotyki. W mieszkaniu kryminalni
zabezpieczyli puste woreczki strunowe, a także dowody świadczące o transakcji
narkotykowej. Do sprawy został zatrzymany 23-latek.
Śledczy z bydgoskiego Śródmieścia przedstawili 37-latkowi zarzut posiadania zakazanych substancji odurzających, za które grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. Natomiast na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, 23-latkowi zostanie przedstawiony zarzut handlu narkotykami. Przestępstwo to zagrożone jest karą więzienia do 10 lat. Teraz za swoje postępowanie będą odpowiadać przed sądem.
Kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia namierzyli dwóch bydgoszczan podejrzanych o przestępstwa narkotykowe. Zatrzymanie było możliwe dzięki wnikliwej pracy śródmiejskich policjantów. Z ich ustaleń wynikało, że jeden z mieszkańców centrum miasta może handlować narkotykami.

Śledczy z bydgoskiego Śródmieścia przedstawili 37-latkowi zarzut posiadania zakazanych substancji odurzających, za które grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. Natomiast na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, 23-latkowi zostanie przedstawiony zarzut handlu narkotykami. Przestępstwo to zagrożone jest karą więzienia do 10 lat. Teraz za swoje postępowanie będą odpowiadać przed sądem.
Autor: P_Slomski
Publikacja: P_Slomski