Wiadomości

"Zrobił to, bo nie miał pieniędzy"

Data publikacji 28.04.2015

Zatrzymany przez policjanta z Grudziądza 34-latek usłyszał zarzut przywłaszczenia telefonu wartego 3 tys. zł. Mężczyzna poprosił w sklepie o pokazanie mu aparatu, po czym oddał swoją "komórkę", o wiele tańszą i uciekł. Za ...

Zatrzymany przez policjanta z Grudziądza 34-latek usłyszał zarzut przywłaszczenia telefonu wartego 3 tys. zł. Mężczyzna poprosił w sklepie o pokazanie mu aparatu, po czym oddał swoją "komórkę", o wiele tańszą i uciekł. Za przestępstwo to kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 5.

Do zdarzenia doszło podczas minionego weekendu. Wtedy, jeden z grudziądzkich policjantów, pełniący
po cywilnemu służbę na terenie miasta zauważył wybiegającego z jednego z marketów mężczyznę, a za nim dwóch sprzedawców. Funkcjonariusz, podejrzewając, że coś jest nie tak ruszył za nimi i po paru minutach zatrzymał uciekającego. Jak się po chwili okazało, mężczyzna będąc w sklepie poprosił sprzedawcę o pokazanie tego telefonu wartego 3 tys. zł., a następnie zamienił go na swój telefon, o wiele tańszy i uciekł.
Wczoraj (19.04.15) policjanci przedstawili zatrzymanemu zarzut przywłaszczenia. W rozmowie z mundurowymi mężczyzna przyznał, że zrobił to, "bo zwyczajnie nie miał pieniędzy." Teraz grozi mu do 5 lat więzienia. 
 
adkom. Marzena Solochewicz-Kostrzewska
Oficer Prasowy
KMP w Grudziądzu

Autor: Rzecznik_KWP
Publikacja: Rzecznik_KWP

Powrót na górę strony