Zwykły patrol, niezwykła służba
Data publikacji 08.05.2015
Policjanci z Włocławka uratowali dwóch mężczyzn, których wyprowadzili z zadymionego mieszkania. Palący się garnek mógł być przyczyną tragedii, ale natychmiastowa reakcja mundurowych z pewnością uchroniła od nieszczęścia. ...
Policjanci z Włocławka uratowali dwóch mężczyzn, których wyprowadzili z zadymionego mieszkania. Palący się garnek mógł być przyczyną tragedii, ale natychmiastowa reakcja mundurowych z pewnością uchroniła od nieszczęścia. Poszkodowani bezpiecznie trafili pod opiekę lekarzy.
Miała to być kolejna, zwyczajna służba. Policyjny patrol w składzie st. sierż. Krzysztof Gachewicz i post. Adam Brewerski patrolował włocławskie osiedle Południe, teren tzw. Jednostki E. Około 14.40 mundurowi zauważyli wydobywający się z okna mieszkania, usytuowanego na I piętrze przy ul. Robotniczej, intensywny dym. Natychmiast podjęli decyzję o sprawdzeniu co się dzieje. Gdy weszli do środka okazało się, że mieszkanie całe wypełnione jest ciemnym, duszącym dymem. St. sierż. Krzysztof Gachewicz bez chwili namysłu zaczął sprawdzać wnętrze. W jednym z pokoi znalazł leżącego na łóżku starszego mężczyznę, który miał wyraźne problemy z oddychaniem. Natychmiast wyprowadził 83-latka w bezpieczne miejsce, przed blok. Funkcjonariusz wrócił do mieszkania, aby sprawdzić jeszcze inne pomieszczenia. W następnym pokoju również znalazł mężczyznę, który nieświadomy zagrożenia spał . Szybko obudził go i również wyprowadził na świeże powietrze. Niestety okazało się, że obaj panowie byli nietrzeźwi. 83-latek miał w organizmie nieco ponad promil alkoholu, natomiast 55-latek blisko 2,3. Poszkodowani bezpiecznie trafili pod opiekę lekarzy.
Jak się okazało źródłem zadymienia był palący się garnek w kuchni.
W tym przypadku można powiedzieć, że mężczyźni mieli dużo szczęścia. Natychmiastowa reakcja policjantów z pewnością uchroniła domowników przed tragedią.
nadkom. Małgorzata Marczak
Oficer Prasowy KMP Włocławek
Miała to być kolejna, zwyczajna służba. Policyjny patrol w składzie st. sierż. Krzysztof Gachewicz i post. Adam Brewerski patrolował włocławskie osiedle Południe, teren tzw. Jednostki E. Około 14.40 mundurowi zauważyli wydobywający się z okna mieszkania, usytuowanego na I piętrze przy ul. Robotniczej, intensywny dym. Natychmiast podjęli decyzję o sprawdzeniu co się dzieje. Gdy weszli do środka okazało się, że mieszkanie całe wypełnione jest ciemnym, duszącym dymem. St. sierż. Krzysztof Gachewicz bez chwili namysłu zaczął sprawdzać wnętrze. W jednym z pokoi znalazł leżącego na łóżku starszego mężczyznę, który miał wyraźne problemy z oddychaniem. Natychmiast wyprowadził 83-latka w bezpieczne miejsce, przed blok. Funkcjonariusz wrócił do mieszkania, aby sprawdzić jeszcze inne pomieszczenia. W następnym pokoju również znalazł mężczyznę, który nieświadomy zagrożenia spał . Szybko obudził go i również wyprowadził na świeże powietrze. Niestety okazało się, że obaj panowie byli nietrzeźwi. 83-latek miał w organizmie nieco ponad promil alkoholu, natomiast 55-latek blisko 2,3. Poszkodowani bezpiecznie trafili pod opiekę lekarzy.
Jak się okazało źródłem zadymienia był palący się garnek w kuchni.
W tym przypadku można powiedzieć, że mężczyźni mieli dużo szczęścia. Natychmiastowa reakcja policjantów z pewnością uchroniła domowników przed tragedią.
nadkom. Małgorzata Marczak
Oficer Prasowy KMP Włocławek
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2