A jednak nie skończyło na szrocie
Data publikacji 16.05.2015
Policjanci z Brześcia Kujawskiego ustalili sprawcę kradzieży samochodu, którym okazał się 16-latek. Oprócz niego zarzuty paserstwa i sfałszowania dokumentów usłyszał również jego 26-letni brat. Auto odnalezione w punkcie skupu złomu ...
Policjanci z Brześcia Kujawskiego ustalili sprawcę kradzieży samochodu, którym okazał się 16-latek. Oprócz niego zarzuty paserstwa i sfałszowania dokumentów usłyszał również jego 26-letni brat. Auto odnalezione w punkcie skupu złomu uniknęło zniszczenia.
Do brzeskich policjantów wpłynęło zawiadomienie o kradzieży samochodu. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynikało, że auto, należące do 82-letniego mężczyzny, zniknęło spod wiaty usytuowanej na posesji. Sprawca ukradł seicento wraz z pozostawionymi w środku kluczykami i dokumentami.
Policjanci natychmiast podjęli działania zmierzające do ustalenia sprawcy i odnalezienia skradzionego auta.
Już następnego dnia mundurowi wytypowali podejrzewanego o to przestępstwo. Funkcjonariusze ustalili, że kradzieży dokonał 16-letni chłopak. Młodzieniec „zdobytym” przez siebie samochodem pojechał do brata, mieszkającego w powiecie lipnowskim. Pochwalił się swoim czynem. Razem podjęli decyzję o sprzedaży seicento. Napotkawszy trudności w jednym ze skupów złomu, ponieważ nie posiadali dokumentu świadczącego o własności auta, „postarali” się o niego. 26-latek fałszując dane sporządził umowę kupna-sprzedaży, która umożliwiła im transakcję.
Policjanci w samą porę namierzyli seicento, które tym samym uratowane zostało przed zniszczeniem. Auto wróci do prawowitego właściciela.
Sprawa 16-letniego sprawcy kradzieży zostanie przekazana do Sądu Rodzinnego, który zajmie się jego losem. Natomiast jego starszy brat usłyszał już zarzuty paserstwa oraz sfałszowania dokumentów. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
nadkom. Małgorzata Marczak
Oficer Prasowy KMP Włocławek
Do brzeskich policjantów wpłynęło zawiadomienie o kradzieży samochodu. Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynikało, że auto, należące do 82-letniego mężczyzny, zniknęło spod wiaty usytuowanej na posesji. Sprawca ukradł seicento wraz z pozostawionymi w środku kluczykami i dokumentami.
Policjanci natychmiast podjęli działania zmierzające do ustalenia sprawcy i odnalezienia skradzionego auta.
Już następnego dnia mundurowi wytypowali podejrzewanego o to przestępstwo. Funkcjonariusze ustalili, że kradzieży dokonał 16-letni chłopak. Młodzieniec „zdobytym” przez siebie samochodem pojechał do brata, mieszkającego w powiecie lipnowskim. Pochwalił się swoim czynem. Razem podjęli decyzję o sprzedaży seicento. Napotkawszy trudności w jednym ze skupów złomu, ponieważ nie posiadali dokumentu świadczącego o własności auta, „postarali” się o niego. 26-latek fałszując dane sporządził umowę kupna-sprzedaży, która umożliwiła im transakcję.
Policjanci w samą porę namierzyli seicento, które tym samym uratowane zostało przed zniszczeniem. Auto wróci do prawowitego właściciela.
Sprawa 16-letniego sprawcy kradzieży zostanie przekazana do Sądu Rodzinnego, który zajmie się jego losem. Natomiast jego starszy brat usłyszał już zarzuty paserstwa oraz sfałszowania dokumentów. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
nadkom. Małgorzata Marczak
Oficer Prasowy KMP Włocławek
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2