Policjant w czasie wolnym od służby, zatrzymał złodzieja butów
Data publikacji 20.06.2015
Policjant z brodnickiej komendy w czasie wolnym od służby zatrzymał mężczyznę, który ze sklepu obuwniczego ukradł 7 par butów. Funkcjonariusz ujął mężczyznę zaraz po tym, jak w reklamówce wyniósł towar ze sklepu. Wezwał swoich ...
Policjant z brodnickiej komendy w czasie wolnym od służby zatrzymał mężczyznę, który ze sklepu obuwniczego ukradł 7 par butów. Funkcjonariusz ujął mężczyznę zaraz po tym, jak w reklamówce wyniósł towar ze sklepu. Wezwał swoich kolegów do pomocy, którzy zajęli się 43-latkiem.
Policjant z brodnickiej komendy, będąc w czasie wolnym od służby, przebywał na terenie jednego ze sklepów obuwniczych w Brodnicy. Funkcjonariusz zauważył znanego mu ze swojej pracy 43-latka, który wychodził ze sklepu z reklamówką zapakowaną butami. Funkcjonariusz pobiegł za mężczyzną i tuż za drzwiami sklepu ujął mężczyznę. Po rozmowie z kierowniczką sklepu okazało się, że rzeczywiście brodniczanin nie zapłacił za towar, który miał w reklamówce. Funkcjonariusz zatelefonował do dyżurnego i poprosił o pomoc kolegów, którzy w tym czasie pełnili służbę. Jak się okazało wartość skradzionych siedmiu par obuwia to 420 złotych. Mężczyzna za wykroczenie kradzieży odpowie przed sądem. Grozi mu kara grzywny do 5 tys. złotych. Towar w nienaruszonym stanie wrócił na półki sklepowe.
asp.Agnieszka Łukaszewska
Oficer Prasowy KPP w Brodnicy
Policjant z brodnickiej komendy, będąc w czasie wolnym od służby, przebywał na terenie jednego ze sklepów obuwniczych w Brodnicy. Funkcjonariusz zauważył znanego mu ze swojej pracy 43-latka, który wychodził ze sklepu z reklamówką zapakowaną butami. Funkcjonariusz pobiegł za mężczyzną i tuż za drzwiami sklepu ujął mężczyznę. Po rozmowie z kierowniczką sklepu okazało się, że rzeczywiście brodniczanin nie zapłacił za towar, który miał w reklamówce. Funkcjonariusz zatelefonował do dyżurnego i poprosił o pomoc kolegów, którzy w tym czasie pełnili służbę. Jak się okazało wartość skradzionych siedmiu par obuwia to 420 złotych. Mężczyzna za wykroczenie kradzieży odpowie przed sądem. Grozi mu kara grzywny do 5 tys. złotych. Towar w nienaruszonym stanie wrócił na półki sklepowe.
asp.Agnieszka Łukaszewska
Oficer Prasowy KPP w Brodnicy
Autor: P_Duziak_2010
Publikacja: P_Duziak_2010