Wiadomości

Wjechał rowerem na przejście dla pieszych i uderzył w auto

Data publikacji 17.07.2015

Na szczęście ogólnymi potłuczeniami zakończył się upadek dziewięciolatka, który wjeżdżając na przejście dla pieszych nie zauważył przejeżdżającego auta, uderzył w pojazd i upadł. Po badaniach lekarskich chłopiec wrócił do ...

Na szczęście ogólnymi potłuczeniami zakończył się upadek dziewięciolatka, który wjeżdżając na przejście dla pieszych nie zauważył przejeżdżającego auta, uderzył w pojazd i upadł. Po badaniach lekarskich chłopiec wrócił do domu.

Wczoraj
(8.07.15) po 14.00 dyżurny chełmińskiej komendy otrzymał telefoniczną informację od matki dziewięciolatka, że został on potrącony przez samochód na ulicy Dworcowej. W chwili zgłoszenia matka była już z synem w szpitalu. Policjanci, którzy tam pojechali ustalili w rozmowie z chłopcem przebieg zdarzenia. 9-latek przyznał się, że wjechał rowerem na przejście dla pieszych, nie upewniając się, że jest to możliwe. Nie zauważył jadącego auta, uderzył w nie i upadł na jezdnię. Kierowca natychmiast się zatrzymał, sprawdził czy z chłopcem wszystko w porządku. Zapakował rower do bagażnika i odwiózł dziecko do domu, przekazując go rodzicom.

Mama chłopca pomimo braku widocznych obrażeń zabrała go do szpitala na badania. Lekarz potwierdził, że chłopiec ma jedynie ogólne potłuczenia.

Policjanci apelują  do rodziców o baczniejsze sprawowanie opieki nad swoimi małoletnimi pociechami oraz, aby jak mantrę wpajali im bezpieczne zachowania, ponieważ ten przypadek jest dowodem na to, że wystarczy chwila nieuwagi, aby dziecko doznało obrażeń lub spowodowało zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.
Mundurowi przypominają również, że przepisy ruchu drogowego jasno określają, że na przejście dla pieszych można wjechać rowerem, gdy wyznaczony jest na nim pas dla rowerów. W przypadku braku takiego pasa rowerzysta zobowiązany jest rower przeprowadzić przez przejście dla pieszych.

kom. Agnieszka Sobieralska
Oficer Prasowy
KPP w Chełmnie

Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2

Powrót na górę strony