Zostawiła śpiące dziecko w samochodzie, a sama poszła na zabawę
Data publikacji 21.07.2015
Do 5 lat pozbawienia wolności grozi kobiecie, która pozostawiła bez opieki 3-letniego, śpiącego chłopca w otwartym samochodzie, a sama poszła na zabawę. Dziecko trafiło do pogotowia rodzinnego, a matka do policyjnego aresztu. Była pijana. ...
Do 5 lat pozbawienia wolności grozi kobiecie, która pozostawiła bez opieki 3-letniego, śpiącego chłopca w otwartym samochodzie, a sama poszła na zabawę. Dziecko trafiło do pogotowia rodzinnego, a matka do policyjnego aresztu. Była pijana. Miała około promil alkoholu w organizmie.
Do zdarzenia doszło z soboty na niedzielę (11/12.07.15) w gminie Bukowiec, pow. świecki. Krótko po (12.07.15) 3:00 dyżurny świeckiej komendy odebrał telefon od kobiety, która stwierdziła, że znalazła samotnie błąkającego się chłopca. Na miejsce udali się policjanci z Pruszcza. Funkcjonariusze ustalili, że chłopiec spał sam w zaparkowanym na jednej z ulic, otwartym samochodzie, a gdy się obudził wyszedł z auta i zaczął szukać matki.
W tymże pojeździe mundurowi znaleźli numer telefonu do opiekuna chłopca. W chwili, gdy funkcjonariusze telefonowali na miejsce przyszła matka chłopca. Okazało się, że jest pijana. Miała około promil alkoholu w organizmie. Skrajnie nieodpowiedzialna kobieta trafiła do policyjnego aresztu, a chłopiec do pogotowia rodzinnego.
Jeszcze tego samego dnia, gdy wytrzeźwiała, 23-letnia mieszkanka Drawska Pomorskiego usłyszała zarzut narażenia syna na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Teraz kobiecie grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
st. asp. Maciej Rakowicz
Oficer Prasowy
KPP w Świeciu
Do zdarzenia doszło z soboty na niedzielę (11/12.07.15) w gminie Bukowiec, pow. świecki. Krótko po (12.07.15) 3:00 dyżurny świeckiej komendy odebrał telefon od kobiety, która stwierdziła, że znalazła samotnie błąkającego się chłopca. Na miejsce udali się policjanci z Pruszcza. Funkcjonariusze ustalili, że chłopiec spał sam w zaparkowanym na jednej z ulic, otwartym samochodzie, a gdy się obudził wyszedł z auta i zaczął szukać matki.
W tymże pojeździe mundurowi znaleźli numer telefonu do opiekuna chłopca. W chwili, gdy funkcjonariusze telefonowali na miejsce przyszła matka chłopca. Okazało się, że jest pijana. Miała około promil alkoholu w organizmie. Skrajnie nieodpowiedzialna kobieta trafiła do policyjnego aresztu, a chłopiec do pogotowia rodzinnego.
Jeszcze tego samego dnia, gdy wytrzeźwiała, 23-letnia mieszkanka Drawska Pomorskiego usłyszała zarzut narażenia syna na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Teraz kobiecie grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
st. asp. Maciej Rakowicz
Oficer Prasowy
KPP w Świeciu
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2
