Utonął w Gople
Data publikacji 04.08.2015
Tragicznie zakończył się pobyt nad Jeziorem Gopło dla 25-letniego mieszkańca woj. łódzkiego. Ciało mężczyzny wyłowił płetwonurek z włocławskiej straży po kilkunastu godzinach poszukiwań. Radziejowscy policjanci wyjaśniają ...
Tragicznie zakończył się pobyt nad Jeziorem Gopło dla 25-letniego mieszkańca woj. łódzkiego. Ciało mężczyzny wyłowił płetwonurek z włocławskiej straży po kilkunastu godzinach poszukiwań. Radziejowscy policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia.
W sobotę (25.07.15) około 21:00 dyżurny radziejowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zatonięciu mężczyzny na Jeziorze Gopło w Byszewie.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 25-letni mieszkaniec woj. łódzkiego wypoczywał nad jeziorem ze znajomymi. Wraz z 28-letnim kolegą weszli do wody. W pewnym momencie mężczyźni zaczęli się topić. Starszy z nich zdołał dopłynąć do brzegu. Jego młodszy kolega zniknął pod wodą. W poszukiwaniach brali udział policjanci oraz strażacy wyposażeni w łodzie. Na miejsce ściągnięto także płetwonurków z włocławskiej straży. I to właśnie jeden z nich w niedzielę po godzinie 10:00 odnalazł ciało 25-latka na dnie jeziora.
Szczegółowe okoliczności i przyczyny utonięcia wyjaśniają radziejowscy śledczy pod nadzorem prokuratora.
st. asp. Marcin Krasucki
oficer prasowy KPP Radziejów
W sobotę (25.07.15) około 21:00 dyżurny radziejowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zatonięciu mężczyzny na Jeziorze Gopło w Byszewie.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 25-letni mieszkaniec woj. łódzkiego wypoczywał nad jeziorem ze znajomymi. Wraz z 28-letnim kolegą weszli do wody. W pewnym momencie mężczyźni zaczęli się topić. Starszy z nich zdołał dopłynąć do brzegu. Jego młodszy kolega zniknął pod wodą. W poszukiwaniach brali udział policjanci oraz strażacy wyposażeni w łodzie. Na miejsce ściągnięto także płetwonurków z włocławskiej straży. I to właśnie jeden z nich w niedzielę po godzinie 10:00 odnalazł ciało 25-latka na dnie jeziora.
Szczegółowe okoliczności i przyczyny utonięcia wyjaśniają radziejowscy śledczy pod nadzorem prokuratora.
st. asp. Marcin Krasucki
oficer prasowy KPP Radziejów
Autor: KWPrzecznik2
Publikacja: KWPrzecznik2