Odpowie za kradzieże
Data publikacji 13.08.2015
Bydgoszczanin, na blisko 4000 złotych okradł jeden ze
sklepów w Fordonie. Ten przestępczy proceder prowadził przez prawie miesiąc. Na jego
trop wpadli fordońscy policjanci. Został zatrzymany, gdy ponownie przyszedł okraść
sklep. Teraz za ...
Bydgoszczanin, na blisko 4000 złotych okradł jeden ze
sklepów w Fordonie. Ten przestępczy proceder prowadził przez prawie miesiąc. Na jego
trop wpadli fordońscy policjanci. 24-latek został zatrzymany, gdy ponownie przyszedł okraść
sklep. Teraz za swoje postępowanie będzie odpowiadać przed sądem.
Policjanci z Fordonu zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież. Wszystko zaczęło się pod koniec czerwca, wówczas funkcjonariusze otrzymali pierwsze zgłoszenia dotyczące kradzieży w jednym ze sklepów przy ulicy Pelplińskiej. Z ustaleń wynikało, że sprawca okradał sklep głównie z artykułów drogeryjnych. Co więcej, prowadził ten przestępczy proceder przez blisko miesiąc. W tym czasie fordońscy kryminalni na podstawie zebranych informacji wytypowali podejrzewanego.
W niedzielę (02.08.2015) bydgoszczanin przyszedł po raz ostatni ograbić sklep. Policjanci zatrzymali zaskoczonego 24-latka za nim zdążył wyjść z towarem. Mężczyzna został przewieziony do fordońskiego komisariatu. Tam śledczy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili mu cztery zarzuty przestępstwa kradzieży na blisko 4000 złotych. Teraz może mu grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Fordonu zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież. Wszystko zaczęło się pod koniec czerwca, wówczas funkcjonariusze otrzymali pierwsze zgłoszenia dotyczące kradzieży w jednym ze sklepów przy ulicy Pelplińskiej. Z ustaleń wynikało, że sprawca okradał sklep głównie z artykułów drogeryjnych. Co więcej, prowadził ten przestępczy proceder przez blisko miesiąc. W tym czasie fordońscy kryminalni na podstawie zebranych informacji wytypowali podejrzewanego.
W niedzielę (02.08.2015) bydgoszczanin przyszedł po raz ostatni ograbić sklep. Policjanci zatrzymali zaskoczonego 24-latka za nim zdążył wyjść z towarem. Mężczyzna został przewieziony do fordońskiego komisariatu. Tam śledczy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili mu cztery zarzuty przestępstwa kradzieży na blisko 4000 złotych. Teraz może mu grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
Autor: P_Slomski
Publikacja: P_Slomski